Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

     Każdy z nas kiedyś dzieckiem będąc,

Po raz pierwszy zrobił coś istotnego,

Coś co na długo w pamięci zostało,

Całe przyszłe życie zarazem ukształtowało,

W głębinach najdroższych wspomnień z dzieciństwa pozostając,

Co noc potem do snu utulając,

 

W naszym dziecięcym postrzeganiu świata,

Na każdego z nas w dzieciństwie spływała odwaga,

Jak dobra, starsza siostra,

Do małych sukcesów w dzieciństwie nas wiodła,

I choć dla oczu naszych pozostawała niewidzialna,

Sukcesami naszymi wraz z nami się cieszyła,

 

Tak… Po dziś dzień doskonale pamiętam,

Moją pierwszą w życiu piątkę z historii,

Z dzieciństwa tamto wspomnienie święte,

Legło u zarania mojej tożsamości…

 

Niezliczone młodzieżowe czasopisma naukowe,

Zdjęcia zabytków na stronach swych eksponujące,

W dzieciństwie całymi dniami z zapałem przeglądałem…

Wielkich faraonów pośmiertne maski złote,

Godzinami przykuwały wciąż oczy moje,

Kilkulatkiem będąc odwiecznych tajemnic tym dotykałem…

 

A kiedy przyszły pierwsze lekcje historii,

Rozpaliły ogień dziecięcej mej ciekawości,

Gdy pobudzany nieznanymi emocjami,

Jeden rozdział podręcznika kilka razy czytałem,

W skarbnicy dziecięcej pamięci długie lata zachowywałem,

I recytować mogłem z pamięci całymi dniami,

 

Aż przyszedł pewien dzień niezwykły,

Gdy Klio niepostrzeżenie za mną stanęła,

Zwykła jak co tydzień lekcja historii,

Gdy do ucha cicho mi szepnęła…

 

Ośmielony serdecznym nauczycielki historii uśmiechem,

Bez wahania do góry podniosłem rękę,

Dziecięcą swą duszę silnymi emocjami wypełniłem,

Z bijącym sercem do odpowiedzi się zgłosiłem,

Z głową nabitą emocjami zaraz wstałem,

Cały rozdział z podręcznika z pamięci wyrecytowałem,

 

Mówiłem bez zająknięcia o wielkich piramidach,

Kryjących się w ich głębi niezbadanych grobowcach,

Wielkich faraonów ponad trzechtysiącletnich mumiach,

Spoczywających w pokrytych złotem sarkofagach,

O w starożytnym Egipcie czczonych bogach,

Znanych z zdjęć w czasopismach starożytnego  Egiptu posągach,

 

Ech… Wciąż bez zająknięcia,

Z wypisanymi na twarzy emocjami,

Bez jednego śliny przełknięcia,

Wciąż sypałem z pamięci kolejnymi z podręcznika zdaniami…

 

Nie pamiętam już tamtego dnia pory,

Czy było słońce, czy niebo zachmurzone,

Czy radosny poranek, czy smętne popołudnie,

Lecz silnie utkwiło w pamięci wzruszenie,

Gdy radość zalała dziecięcą mą duszę,

Z piątki z historii w moim życiu pierwszej,

 

Do wspomnień z dzieciństwa się uśmiecham,

Które w głębi pamięci swej chowam,

Niczym najcenniejsze skarby w zdobionej szkatule…

Cudniejsza od złotej z nieba gwiazdki,

Moja pierwsza w życiu piątka z historii,

Pozostanie w moim sercu już na zawsze…

 

Pierwsza piątka z historii wpisana do dziennika,

Ręką skromnej, jakich wiele nauczycielki,

Zapisaną została w głębi mego serca,

Ręką niezgłębionej Bożej Mądrości…

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie przypominam sobie, żebym będąc dzieckiem zrobił coś godnego uwagi: historia mnie nudziła, język polski denerwował lekturami, których nie rozumiałem, przed lekcją matematyki dostawałem wysypki, jedyną piątkę postawiła mi pani od geografii, ale nikt nie brał na serio tego przedmiotu. Jednak zgadzam się, że brak jakichkolwiek osiągnięć również kształtuje życie.

 

Ciekawe wspomnienia.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Kamil OlszówkaNareszcie mogę coś poczytać naprawdę ciekawego, ciekawego dla mnie. (Proszę się nie obruszać kochani poeci i pisarze na tym portalu, ponieważ można tutaj znaleźć i poczytać wiele innych perełek literackich różnych autorów). Twoje wiersze-poematy z historycznym podłożem jak dla mnie są nieocenione. Pozdrawiam!

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Kamil OlszówkaKamilu, sądzę, że na pytanie: Czy muszę? - odpowiedź byłaby: Nie. Zazwyczaj staram się coś dodać od siebie, lecz czasami polubienie (serducho-plusik) jest wyznacznikiem tego, że wiersz czy proza się podoba. 
Fajnie byłoby, gdyby takie portale poetyckie i nie tylko, miałyby tak zwanych profesjonalistów, którzy ocenialiby wiersze i ich wartość zawodowo. Oczywiście, czytelnicy powinni mieć wybór czy się zgadzają z taką opini
ą czy nie.
Pozdrawiam serdecznie.

 

 

***************

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • .            Burmistrzowi miasta Koziegłowy              epokowy pomysł wpadł do głowy,              by splendor miastu wrócił              kozy z herbu wyrzucił              zamiast capów w herbie smok – trzygłowy                   
    • Świntroszek.   Inspiracja za Stanisławem Lecem „Myśli nieuczesane” Aforyzm – Świńtoszek.   Warszawa – Stegny, 23.09.2025r.
    • Janosik...Zorro...i Batman w tej samej galaktyce ciżba herosów i walka o złoto... a ja od 40 lat chodzę tylko piechotą!   na nieboskłonie srebrzą się gwiazdy i żółta plamka Jowisza co jest za zakrętem? raj? cudowność czy cisza?   dwa serduszka  szukają się w brzozowych matecznikach... towarzysz Lenin wie że w  czynie społecznym i  ku chwale partii ... ...trwa ta grobowa cisza!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No mi tez się to średnio podoba,   Myślisz, że taki np. Stalin spodobał się Bogu?   Może i tak (powiedzmy, że przyjmuję takie założenie - takim nas stworzył przecież), ale do czego miałyby prowadzić takie spekulacje? Każdego dnia człowiek, któremu zależy na czymś, co jest dobre w przeciwieństwie do czegoś, co jest złe, musi podejmować szereg działań począwszy od najprostszych jak np. chociażby wstanie z łóżka. Nie bagatelizujmy.   Całkiem możliwe, że promujesz być może nie chcący taki właśnie model nic nie robienia - nie musze pracować (jest sztuczna inteligencja, nie musze myśleć, nie muszę wstawić się za dobrem jakimkolwiek ono jest w tym momencie - pomoc innej osobie, nakarmienie kogoś, pójście do dentysty, żebym mógł być wciąż jeszcze funkcjonalny.   Powiedzieć mordercy i gwałcicielowi, który odsiedział dwadzieścia lat w więzieniu i właśnie wychodzi rozmarzony w przeróżnych wariantach nowego modelu wolności - nie musisz nic, Bóg cię kocha. Ale fajnie, już go rozgrzeszyłaś.   Zbyt duże uogólnienie, jak wiesz, ja nie czytam tak jak pasuje autorowi, przepraszam. Raczej - chyba czytam jak mógłby przeczytać to także ktoś inny, Miłego dnia i pozdrawiam      
    • Nie doszłam do końca, zbyt dużo naraz. Świetne Skróty myślowe czasem pomagają w życiu, bo nie sposób zastanawiać się nad każdą decyzją, która nieraz wymaga chwili reakcji, niemniej nagminne używanie skrótów a zwłaszcza tam, gdzie powinno być właśnie miejsce na refleksję, prowadzi np. do zubożenia albo po prostu do mylnych wniosków. Świetny przykład z tą gruszką na wierzbie, a co jeśli jednak się zdarzy?   (nie to, że zatrzymałam się na pierwszym, aż tak - to nie ! ) :-))   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...