Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ostatnia nuta


Rekomendowane odpowiedzi

Ogród był zarośnięty i mroczny.

Drzewa pełne dojrzałych owoców
napełniały  łagodną zadumą,
gorące powietrze unosiło zapach
moreli i brzoskwiń.

Cisza późnego lata porozkładała cienie.
Patrzymy na siebie długą chwilę.

Oboje wiemy,
że nawet w czerni życie nie ustaje.
Jednak myśl biegnie do straconego dnia,
do chłodu kamienia. Posiane dźwięki
ostrzegały, aby nie odwracać głowy.
Po raz kolejny ulegamy złudzeniu.

Może Robert Frost poda rękę,
podpowie, którą drogę należało wybrać.

Odszukam tamto miejsce.

Edytowane przez wilga (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

W powyższych fragmentach kryje się najwięcej. Czuć ciężar z jakim peelka się zmaga. Wiersz smutny, ale piękny i głęboki Wilgo. 
Co do Roberta Frosta ma taki mądry wiersz pt Droga nie wybrana i choć wiersz ma ciut inną myśl przewodnią, to stanowi o naszych wyborach, więc dla Twojej peelki ślę ten upominek. Pozdrawiam. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...