Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ja i Wena


Rekomendowane odpowiedzi

ona wie

co mi duszę pieści

zna mnie lepiej

niż ja siebie znam

 

kiedy czasu nie mam

to się wprasza w gości

dobrotliwie

żebym nie był sam

 

gdy ją  posiąść pragnę

wtedy mi odmawia

najbanalniej

że boli ją głowa

 

ale zdarza się, że

mnie duchem natchnie

i wtedy

 

wolna droga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cor-et-anima Wena to wredna baba. Prześladuje mnie jak jadę do roboty samochodem. Później muszę się na przystankach zatrzymywać co by zapisać w telefonie różne rzeczy żeby ich nie zapomnieć. 

 

Wiele razy pytam się: Ale dlaczego teraz?

A ona odpowiada: Nie pitol, tylko szukaj przystanku, wciskaj awaryjne i zapisuj!

 

Zołza jedna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cor-et-anima o to,to,to,to :)

dziękuję za komentarz:)

@Wędrowiec.1984 trzeci raz to już nie powtórzę tego słowa, ani nie potwierdzę, za duże ryzyko :)

dziękuję za wpis i pozdrawiam :)

@Jacek_K czy ja wiem?,ale nie będę się zapierał :)

dziękuję i pozdrawiam

@Waldemar_Talar_Talar dziękuję i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   Tak, jest piekielnie trudno przez takich zdrajców jak pani! Przypominam: jestem osobą niesłyszącą - posiadam umiarkowany stopień niepełnosprawności, mam nabytą niepełnosprawność - to co innego od wrodzonej niepełnosprawności, tak: jako były pracownik Archiwum Akt Nowych miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, natomiast: na Komisji Wojskowej dwa razy otrzymałem kategorię "E" i w razie wybuchu wojny pójdę do wojska na ochotnika, teraz: Liberum Veto! Gdybym teraz poszedł do wojska na ochotnika (mam prawo), a jestem specjalistą od komputerowego składania tekstów - poligrafem - wojsko takich ludzi bardzo potrzebuje i mam jeszcze świadectwo dojrzałości - maturę - co z moim gospodarstwem domowym? Nie, doświadczenie życiowe jest bardzo ważne: nie mają dostępu do mojego życia: Opieka Pomocy Społecznej, Ministerstwo Sprawiedliwości i czarna mafia - kościół, natomiast: Policja, Służby Specjalne i Wojsko - mają - pozwalam im, zresztą: dla nich jestem wartościowym człowiekiem - czytają moje analizy takie jak - "Tajne Specjalnego Znaczenia" - jeśli moja mama umrze - mam jeszcze brata, kończąc: jako samotny człowiek - będę jeszcze bardziej zamknięty, niedostępny i zimny - bezlitosny!   Łukasz Jasiński 
    • czuję w inkrustacji wnętrza dłoni  nadgarstka  smak srebrnofioletowej rosy ciepłem zapachu  roztarłeś w pył turkusy oczu    otwarte wspólne ciała bez granic w dotyku    dotarłeś na szczyt kręgosłupa  do samego pnia mózgu ta sprzed ciebie jest martwa      czerwienieją sutki demon krwi konwertuje  obrazy z głębi głowy  i szukam cię we wszystkich pokojach rzeczywistości    staropółnocna bezsennica  najzwyczajniej    zakochana             
    • @Łukasz Jasiński rozumiem, że jest trudno ci. :)
    • @Jacek_Suchowicz świąteczna gorączka nie daje mi siedzieć jak wierszem odpisać, kiedy mokną śledzie   okna nie umyte jak wyrzut sumienia bez firanek straszą coś jest do zrobienia   gdzie nie spojrzę jeszcze mus szybko  ogarnąć święta nie czekają dobrze w porą zacząć   aby w pierwszą gwiazdkę  już siedzieć  przy stole i nie martwić siebie że coś nie skończone.   Najwyższemu  dzięki też na pewno złożę gdy na naszym stole  opłatek położę. A  dziękując Tobie za piękne marzenia w zamian składam Tobie  najlepsze życzenia!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...