Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Moje myśli stawiają poplątane kroki.
Dawne sny zagryzły się już same,
Nasuwa się pytanie czy jestem wolny?
Iluzji iskry piękne, piękne przed nimi oczy.
Mętne, gęste jezioro wyobraźni...
Kto się w nim topi?
Ja! śnię jeszcze? czy nie?
Jaśnieje przestrzeń
Pełna spływających po przyszłości kropli...
Życia. A w upale łatwo o fatamorganę przed lustrem...
Czas się ochłodzić.

 

A teraz ciiii...
Odklejam się jak stara farba od ścian.
Lecę jak Mateja po mych pustych włościach.
Gdzie się podziała Ziemia?
Zamknięte oczy to mój kompas.
Halo! halo! Kiedy wrócę bo zaniedbałem sprawy?
Mówię tu o moich dwóch ziomkach.
Królestwo Sumienia to aż tylko Miłość - ja.
Nie pamiętam imienia już, ot cała filozofia,
Marzenia? Całe życie do teraz jest jak mitologia,
Tania demagogia, jak dym ulatują słowa.

 

Stado baranów i czarna owca,
Znów mięso zamów i wypij browca,
Blask nachalnych sloganów, idę na odstrzał,
Bo sam wciąż beeecze i żrę ziemski pokarm.
Ubogi pastuch siedzi pod drzewem duchowych doznań.

A piękno jest ciche i takie niewinne.

Edytowane przez poezjaspodpowiek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...