Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czas Lustra ( wspó?my?limy)


Rekomendowane odpowiedzi

i co mi powiesz moje chmurne potrzaskane j a
skserowałam znów błędy

chociaż blask miesiąca odległy
dzisiejsza data już zasypana
piaskiem z butów klepsydry

nie będzie jutra moje j a
dopóki nie poznam brzmienia
brzmienia twojego imienia

nie czekam na słowa
one są tylko lustrem myśli
prawa ma być prawa
lewa ma być lewa
pragnę myśli przemyślanej

prawda zapukała chłodnym palcem
w nasze prawe lewe ramię
przyszła nas rozliczyć

przecieram więc lustro z kurzu
utrudniającego współoddychanie
coraz wyraźniej cię widzę
moje chmurne potrzaskane j a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie najlepsze:

chociaż blask miesiąca odległy
dzisiejsza data już zasypana
piaskiem z butów klepsydry

no i ostatnia strofa...
nie podoba mi się:

nie będzie jutra moje j a
dopóki nie poznam brzmienia
brzmienia twojego imienia j a

Ale wiersz ma klimat i to też się liczy... trochę by można skrócić... plus. Pozdrawiam

Nieśmiertelności i miłości życzy - Nieśmiertelny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące, chociaż nie do końca dla mnie zrozumiałe.
Widzę symbolikę klepsydry i lustra, którą też sam bardzo lubię.
Widze w tym wierszu ja - jako podmiot liryczny i drugie ja - "j a".
Które jest prawdziwe? Zresztą p.l. sam się zastanawia czym jest to "j a"("dopóki nie poznam brzmienia brzmienia twojego imienia")

W trzeciej zwrotce widzę kolejną próbę poszukiwania sensu. Nie będzie jutra, dopóki nie poznamy samych siebie, tego, do czego dążymy.
Podoba mi się zwrotka czwarta, choć nie wiem, czy się z nią zgadzam:
"słowa - one są tylko lustrem myśli"
Słowa są czymś niezależnym od myśli, niezależnym od rzeczywistości. Słowa często kreują drugą rzeczywistość, stają się źródłem innych myśli, innego "ja".

Krótko mówiąc, wiersz tajemniczy, nie do końca go zrozumiałem (co też czyni go bardziej interesującym).
Pozdrawiam
MZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Słowa nazwałam lustrem myśli, bo jeśli chcemy komuś przekazać jakąś myśl to używamy np. słów, one mają odbijać tę myśl z nas, lecz wszystko co odbite jest już zmienione, bo odwrócone,do tego dochodzą jeszcze inne deformacje, bo lustro, wbrew pozorom, nie oddaje tego, co odbija, wiernie.

Odczytał Pan wiersz zgodnie z moją intencją - poznać samego siebie. Dziękuję Panu bardzo i pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...