Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koncert Oneg Szabat rozpoczęty...
Wojenne romanse gwałcone
Spływają po
wychudzonych twarzach fletów żydowskich...
Psy Schupowskie przeszukują akordy

Ach te wileńskie wieczory muzyczne!!!

A Jankiel Jude gra
Zawzięcie krematoryjne tango pożądania..
Już batuta świata nie wierzy predestynowanym

Centos zawiódł...

A Neron Hitler urządza igrzyska..

-„Oklaski..”

Młody Ikar z getta
Przefrunął przez mur
po żywność..
Bębny Torwache
Zagłuszyły jego krzyk..
A Frankenstein zje go na śniadanie..

Milcząca muzyka Londynu
I Schmidt musiał zginąć..??

Opublikowano

Wiersz wydaje się bezuczuciowy-bo właśnie taka była ta druga wojna światowa

*Oneg Szabat-(hebr.)radość soboty
Umschlagplatz- miejsce przeładunku towarów, podczas wojny przeładowywali tam ludzi na pociągi do obozów zagłady
Schupow- znany ze swej okrutności
Centos- org. mająca na celu między innymi wspieranie dzieci żebrzących
Torwache- straż przy bramie- pilnowała, żeby nie było szmuglu w getcie-za odpowiednią cenę pozwalała jednak na przedostanie się przez mur-udając, że niczego nie widzi
Frankenstein- SS- man mordujący codziennie kilka osób-mówiło się, że „zjada” ich na śniadanie
Schmidt-„dobry Niemiec”

wszelkie komentarze,rady mile widziane:))

Opublikowano

wstrząsający,
wiesz....nie sądziłam, że będzie aż tak dobry :) naprawdę bardzo podoba mi się ten wiersz....krematoryjne tango...gwałcone romanse... i te niemieckie słowa...niesamowity klimat, od razu przenoszący do tamtych okrótnych czasów. Gratuluję!

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

Wychodze z założenia,że nie ma pięknej,prawdziwej poezji
bo nie ma możliwości wyrażenia ogromu uczuć...w tym przypadku cierpienia milionów ludzi idących na bezsensowna śmierć..
Dormo jesteś idealistką,romantyczką zakochaną w pieknych obrazach czułej poezji,ale powiedz mi,gdzie na tym świecie widzisz cos pięknego..oczywiście są chwile szcześcia,ale nigdy nie trwaja długo..mimo wszystko dziękuje za komentarze...

Opublikowano

Czy 2 wojna byla bezuczuciowa ?? Uczucie strachu na kazdym kroku, uczucie nienawisci, bezsilna zlosc. Troche tego bylo, ale mniejsza o to.
Co sie podoba
Psy Schupowskie przeszukują akordy - doskonaly fragment chyba najlepszy z całego wiersza. Rzeczywiscie cenzura hitlerowska byla bezlitosna.
Dobrze dopasowane niemiecke słowa "trzymaja klimacik"
----
Teraz troszke luznych mysli, ktore klebia sie w glowie po przeczytaniu.
Nie wiem czy ten Jankiel tak pożądał tego tanga, jak i jego rodacy idacy w setkach tysiecy milczaco do komina. Batuta swiata wolala wierzyc bo byla zbyt slaba i bala sie przeciwstawic dyrygentowi, az ten w koncu postanowil i ja zlamac.
Czy Schmidt musial zginac ?? Musial jesli to byla cena konca wojny. Ten Schmidt byl obojetny, gdy w jego kraju wladze przejmowala stopniowo partia Hitlera, ten Schmidt patrzyl w milczeniu na krysztalową noc. Ten Schmidt dal sie omotac przez nazizm... Ten Schmidt to krowa, ktora kopiesz w dupe i idzie tam gdzie jej kazesz, a krow w Europie raczej nie otacza sie czcia...
Pozdrawiam

Opublikowano

Chmurko bardzo się cieszę,że mój wiersz wywołał taką burzę emocji...własnie o to mi chodziło,kiedy pisałam ten wiersz..o to,żebysmy pamiętali,żeby ich śmierć nie okazałą się bezwartościową..
To jest mój hołd złożony milionom ludzi,którzy zatańczyli tango z krematoryjnym piecem..Mój hołd,dla nich,którzy byli bierni,gdy ich prowadzili na umschlagplatz,dla nich...którzy czuli strach,poniżenie,którzy widzieli całe te okrucieństwo świata,który nawet teraz nie zmienił sie na tyle,żebyśmy mogli być dumni,że w nim żyjemy:))pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zamykam za sobą Polskę. Zostawiam cię  w powietrzu – które pachniało tobą, zimą z twoich dłoni i kawą, którą piłaś, jakby każda filiżanka mia­ła w sobie sens życia. Cuzco – mówią, że tam serce świata. Ale moje zostało przy tobie, przy twoim łóżku, w tej małej przestrzeni między poduszkami, gdzie śmiałaś się, że chowasz sny. Tutaj lamy patrzą obojętnie. A ja patrzę w niebo i widzę twoją szyję – jak wtedy, gdy odwracałaś się niespiesznie, jakbyś wiedziała, że za chwilę cały świat się zatrzyma, bo ty spojrzysz. Piszę do ciebie listy myślami. Kartkami są ściany hostelu, atramentem – mój brak ciebie. Każdy dzień tu to jedno twoje imię, którego nie mówię głośno, żeby nie oszaleć. Cuzco jest piękne. Ale ty jesteś piękniejsza – i to nie jest fraza. To desperacja. To jak powiedzieć: „Niebo bez ciebie nie świeci, tylko  milczy światłem.” Wracam. Nie wiem kiedy. Ale wracam do ciebie – nie do kraju, nie do miasta. Do ust. Do szeptów o trzeciej nad ranem. Do tych spojrzeń, co mówiły wszystko, zanim zdążyłem zapytać. Czekaj. Albo nie czekaj – tylko żyj. A ja będę wracał w każdym śnie, aż naprawdę wrócę. I wtedy Cuzco będzie tylko nazwą, a ty – całym kontynentem, którego nigdy nie opuszczę. wiersz napisany kiedyś... dla kogoś.    
    • Ciekawostka: Poezja smaku, kolorów, muzyki - to określenie odnoszące się do zjawiska synestezji, w którym pobudzenie jednego zmysłu wywołuje doświadczenia w innym zmyśle. Dla synestetyków, muzyka może być postrzegana w kolorach, smaki mogą mieć zapach, a dźwięki mogą przybierać formy wizualne. Synestezja to nietypowy sposób odbierania świata, w którym zmysły się przenikają.                            
    • Dziś w lesie dębowym podążam ku słońcu paciorki różańca przez palce przekładam  co chwila w ostępach zwierzyna się przemknie wzruszając ukryte płomienne scenerie.   Polana przede mną myśl moja skupiona otwieram ksiąg starych pożółkłe stronice Mikołaj wstępuje na ziemię surową pomiędzy chrześcijan a Rusi granice.    Mać jego Elżbieta zaślubia Wilhelma a herb jego trąby przydomek mu dały on sam jednak pisał jam jest z Sandomierza  a potem już godnie biskupem z Gorzkowa.    Dokument królewski w Wiślicy wydany przenosi z ruskiego na prawo niemieckie uwalnia poddanych z pod władzy królewskiej Gorzków z Poperczynem w nowe ramy wkłada.   Fundacja kościoła gdzie Ruskie są ludy umacnia chrześcijan biskupa raduje swoją dziesięcinę Stefan przekazuje na nową parafię w diecezji podległej.    Właściciel majątku fundując świątynię objąć patronatem po wsze czasy musi jego sukcesorzy będą ją umacniać mianować proboszczów nauczanie ruszy.    
    • szczęście nie leży na ulicy tylko tam gdzie się go nie spodziewasz   jest między niebem a ziemią ciągle sie uśmiecha czeka na ciebie   szczęścia nie kupisz na targu nie stać cię na nie bo bezcenne   a jeżeli ci sie poszczęści zapuka do ciebie powie  jestem   a ty poczujesz się jak  miłość  którą ktoś wpuścił do domu  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...