Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ostatni list do mamy


Rekomendowane odpowiedzi

 

(*) 

Mamusiu,
Nim niebo na wieczność zamknie swe bramy,
Ja pragnę przytulić się mocno do Mamy,
Powiedzieć, że kocham, przeprosić za smutek
I pobyć chcę z Tobą choć kilka minutek...

 

Mamusiu,
Tak trudno jest rozstać się z Tobą! 
Tak dzielnie walczyłaś ze straszną chorobą!
Bezradne Twe ciało od wewnątrz krzyczało
I wreszcie wolności niebiańskiej zaznało...

 

Mamusiu,
Już możesz biegać po polach, po górach,
Głos swój uwalniając w anielskich chórach,
I tańczyć beztrosko po łąkach kwiecistych,
Bez bólu, bez cierpień, wśród niebios gwieździstych...

 

Mamusiu,
Nim niebo się zamknie - przyjdź do mnie!
Daj znak, choć maleńki, że jest Ci cudownie!
I szepnij do uszka choć jedno słóweczko!
I powiedz :"Poczekam na Ciebie, córeczko!".

(*) 

 

 

Styczeń 2020 przed pogrzebem mamy. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dag Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

moja mama chorowała odkąd skończyłam 16 lat. Przestała mówić, chodzić, większość choroby leżała. Myślałam, że jestem gotowa na jej śmierć, okazało się inaczej. Jednak czuję ulgę odkąd odeszła, bo wiem że nie cierpi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Albina bardziej chodziło mi o to, że mama w chorobie nie mogła poruszać ciałem i po śmierci będzie wolna od choroby i ograniczeń. 

"Na wieczność zamknie" - już nie ma odwrotu, natomiast my tu na ziemi mamy szansę przejść na drugą stronę i się spotkać z tymi, którzy odeszli przed nami ("Poczekam na Ciebie, córeczko"). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...