Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

prostym świat malują - czyli o dążeniu ludzkim


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

W stanie wskazującym bardzo często byłeś,
Tkwisz w nim dalej bracie choć się nie upiłeś

Nektar spijasz życia każdego poranka
W każdej chwili jednej od samego ranka

Myślisz o Niej, czujesz, tęsknisz, prosisz, czekasz
W myślach podróżujesz po bezkresnych rzekach

Czekasz na pogodę z wiosna się budzącą
Kochaną nadzieję ciepłą krwią tętniącą

Lecz gdy ją osiągniesz niewiadomo kiedy
Kiedy ją poczujesz w dniach największej biedy

Wtem niespodziewanie usta ku Niej wzruszysz
Dojrzysz oczu prawdę i cierpienie zburzysz

Pokochasz na wieki niczym romantycy
i na wieki zaśniesz w życia Jej matrycy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Jestem nowa i sama nie dokońca potrafię się tu znaleźć, ale muszę to napisać.
Coś w Tobie jest, bo nie ograniczyłam się do przeczytania tylko tego wiersza, ale prosze nie rymuj. Jak widzę rymy dostaje gęsiej skórki i na niczym innym nie jestem wstanie się skupić, do tego nie za bardzo Ci to wychodzi. One są banalne: poranka-ranka, kiedy-biedy. Do końca też nie rozumiem o co Ci chodzi. Przykro mi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak ja o tym wiem. Chcialem sie jednak upewnic... wiem ze sa banalne a to juz cos! Nigdy niczego nie rymowalem. To pierwsza proba - nieudana, ale nie wiem czy ostatnia :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No cóż, zastanwiam sie tylko czemu tak dwuznacznie :) Widze że nawet Pan nie ocenia :) ok takie zycie. Ale pamiatac nalezy o jednym o empatii. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...