Dola

[Leszczym]

Moja czerwona dola jest jak żółta cykoria. Nawet smakuje bardzo podobnie. Czasem się boi, a najbardziej czasów i najczęściej przyszłych. Pomimo wszystkich ale tej doli proszę nie mylić z niedolą, bo niekiedy bywa szklanką Coca - Coli. Tylko dolary, tylko dolary...

Seranon, 12.04.3022r.

Edytowane 12 Kwietnia 2022 przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@Leszczym Mówią mi Michale nie pij coca-coli,

                         wypłukuje potas, później tylko boli!
 

Pozdrawiam.

[Leszczym]

@[email protected] tak, tak, a najgorsza ponoć Cola Zero. Ale, ale trochę smaku nie zaszkodzi ;))

[[email protected]]

@Leszczym Smak miłości... najlepszy,
                        Ty, ona... może Pepsi?

 

Pozdrawiam.

[jan_komułzykant]

@Leszczym należy się tylko cieszyć, że nie trzeba jej nikomu płacić :)

[Leszczym]

@[email protected] ech, Coca - Cola jest tutaj tylko metaforą, co zresztą wiadomo i mało ważne że niezdrowa ;) Pozdrawiam Grzesiu ;) A miłość uszczknę w jakimś jeszcze innym tekście ;)

@jan_komułzykant płacić jasne że trzeba, a najlepiej w Coca - Coli ;)

[jan_komułzykant]

@Leszczym być może na starość, podobno dobrze robi zardzewiałościom. Mnie jak na razie wystarczy WD-40 ;)

[[email protected]]

@Leszczym Jak metafora to wybaczam, mój zięć przez to świństwo przestał być kierowcą Tirów, nogi odmówiły posłuszeństwa.

[Leszczym]

@jan_komułzykant Biorąc pod uwagę Twój komentarz właśnie dopisałem linijkę ;)) Dzięki ;)

@[email protected] przykro mi i współczuję. Motyw Coca - Coli jest jednak niesamowitą ikoną współczesnych czasów. Jakąś taką niesamowitą głębią. Wiadoma rzecz, że Colą trzeba uważać jak z McDonalds.

Edytowane 12 Kwietnia 2022 przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@Leszczym Nie rób im błagam reklamy.

[Leszczym]

@[email protected] ja nie robię tym tekstem reklamy tylko odwołuję się do tej wręcz popkulturowej ikony. Potęgi tych produktów nie wzmocni ani nia zachwieje żaden nawet najwybitniejszy tekst. Tak już jest po prostu ;)

[[email protected]]

@Leszczym Potęga... co zabija!

[Leszczym]

@Sennek fajne - dzięki ;) Wiesz ja często piszę jak nie umiem ;) Sensu tych słów bardzo często zwyczajnie nie potrafię ubrać w inną formę ;)

@[email protected] w małej dawce nie szkodzi aż tak bardzo. Bardzo wiele najróżniejszych produktów bardzo szkodzi a nawet zabija, ale właśnie w za dużych dawkach. No nie trzeba przesadzać nawet z pisaniem ;)

[[email protected]]

@Leszczym Trzeba to przejść wtedy zobaczysz jak to smakuje, jak się traci zdrowie i pracę z dnia na dzień.

[Leszczym]

@[email protected] Grzesiu jak najbardziej rozumiem Twój co najmniej sceptycyzm. A i też przeszedłem rzeczy, które bardzo mi zaszkodziły. Wiem o czym rozmawiamy.

[[email protected]]

@Leszczym Cały problem w tym, aby rzeczy nazywać po imieniu.

[Leszczym]

@[email protected] jasne, ale w poezji też starajmy się szukać metafor ;) Chyba faktycznie Ci podpadłem z tą nieszczęsną Coca - Colą ;))

[[email protected]]

@Leszczym Piszę jak było a Ty nadal pij... zobaczymy finał.

[Leszczym]

@[email protected] Grzesiu tu nie ma żadnych finałów i mam nadzieję - ciut wierzącą - że są jedynie etapy ;)) Swoją drogą chyba powinienem Ci podziękować za liczbę wyświetleń. Jakże żałuję, że ja tak nie potrafię prowadzić dyskusji. Ot pochwalę wiersz i by było na tyle :// Także dzięki serdeczne ;) A już wiem, że tutaj naprawdę zdarzają się dobre wiersze i szerzej teksty. Ba, nawet niemalże codziennie taki się trafia. Internet ma swoje złe strony, nie przeczę, ale bywa też bardzo pomocny :))

[[email protected]]

@Leszczym Ja o niebie, Ty o chlebie,

                         jakby co... oba w niebie.