Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wojno !


Rekomendowane odpowiedzi

Suko parszywa

plugawisz ziemię

po której stąpasz

w jednym miocie

wydajesz hordy

barbarzyńców

kalekie dzieci

i ślepe karmisz

mlekiem nienawiści

 

Uśpić cię zakopać

pośrodku pustyni

wykląć to imię

spalić wszystkie zdjęcia

Edytowane przez Dared (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dared zmienił(a) tytuł na Wojno !

@Albina Albino zastanawiam się czy można ładnie pisać o wojnie? Poezja ma inną także rolę - wzruszać. A mnie wiersz Dareda ani nie wzruszył, ani niczego nowego nie powiedział o czym bym wcześniej nie wiedział. Komentarze to całkiem co innego, tutaj już nie jesteśmy poetami a dziennikarzami. Granica jest cienka, niewyczuwalna, ale trzeba ją zauważać.

Miłej niedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dared Nie chciałbym służyć pod rozkazami takiego dowódcy, ale zabijanie niestety wojsko ma wpisane w regulamin, u mnie byłoby na ostatnim miejscu.

Pozdrawiam.

@Albina W wojsku byłem a poligon miałem nawet na pustyni Kara Kum, reszta to tajemnica.

Pozdrawiam.

@Albina Albino nie wyczuwasz podskórnie, że chcemy czy nie chcemy, ale już jesteśmy na wojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Akurat ja nie lubię kryminałów, ale podoba mi się ewidentnie epicka swoboda przekazu.  (Chyba polubiłam mamę)
    • odziedziczyłem po mamie zamiłowanie do czytania kryminałów. bywają prawdziwie maniakalne tygodnie, gdy pochłaniam jeden dziennie. czasami bawią mnie (łamane na: żenują) grube nici, jakimi w akcję wplątywany jest główny bohater/bohaterka. jak autorzy doszywają tymi dratwami przypadkowych ludzi, żadnych tam detektywów czy policjantów, do zagadki popełnionej zbrodni, a ci, z sobie tylko znanych powodów, postanawiają ją rozwikłać, pomścić kompletnie obcą osobę, ot, tak sobie stać się zamieszanymi w kryminalną aferę. a może... zróbmy tak samo? zabiorę cię w rejony, gdzie nawet sumienie nie dociera. aby badać, czyja była ta amfa, kastet, kto pchnął nożem, zastrzelił, próbował wymusić. będziemy podsłuchiwać konferujących gangusów, śledzić agresywnych karków, nagrywać dilujących gówniarzy. przylepimy się do morderstwa jakiegoś Wasyla czy Jewgienija. aby przegrać. chcę tego. bo jeśli miałbym głupio zatracić się w czymkolwiek (a wbrew temu, co podpowiada hedonizm – każda zatrata jest równie durna) –  to jedynie z tobą. nie pragnę, oczywiście, leżeć razem w dole, zastrzelony i obsypany wapnem, wżerać się trupio głębiej i głębiej w twoje ciało. ale marzą mi się punkty kulminacyjne, te zjazdy na linie. te runięcia w bezkres.
    • Cień gaju soczystych cytrusów Ochładza marmury portyków Twój uśmiech jak miąższ pomarańczy I dłoń - kromka chleba pachnąca I oczy - szmaragdy z dna morza I uścisk w objęciach wieczności Stoimy jak drzewa czereśni Kwitnący wonnymi płatkami W kościele w świątyni w boskości Gdzie Twoje rumieńce są sacrum Tu Nas cierń zła nie ukłuje Ni burza nie strzaska Nas gradem Lecz wkrótce Nam rozstać się przyjdzie Nie tęsknij - lecz tylko pamiętaj Ten kościół w marmurze portyków Ten cień te cytrusy tę chwilę! 
    • Różne te "jesionki" bywają...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Pozdrawiam.
    • Obraz kolei życia przez zmieniające się ubrania, no i ta puenta. Bardzo mi się podoba. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...