Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdyby nie sny, już dawno zanudziłbym się na śmierć


Rekomendowane odpowiedzi

szklane oczka świecą 
po zmroku kot za kotem
dejavu płytofal w natłoku
przestały się ścierać i zapadać

 

tkwią

 

zamknęły szczelnie życia
lufcikami wysyłają ostatnie 
tchnienia o innym jutrze
przyszłości na miarę zrozumienia

 

nazajutrz wszystkie procesory
trybią spionizowane na raz
zakotwiczają odszukują giną
w oczywistościach które błędnie
nazywają mądrościami

 

a kot nawołuje do łóżka
przytulasz się odpływasz 
w krainie Orfeusza znowu
jesteś królem 
wagabundą 
sterroryzowaną myszką 
superbohaterem bezmiar i


międzygalaktyczną energią

 

 

 

 

 


 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pan Ropuch "Sterroryzowaną" - chyba, ale wiersz bardzo przypadł mi do gustu ze względu na metaforyzację. Przypomniałeś mi moje koty za oknem, otwieram okno i od razu dziesięć par oczu na mnie... daj! Marzyły by zapewne o ciepłym łóżku i właścicielu który by je przygarnął.
Ty oczywiście widzisz to wszystko oczyma metafizyka, fantasty, a rzeczywistość jest zgoła przyziemna.

Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...