Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Spotkałem kilku ludzi
Na pewnym portalu.
Najpierw wirtualnie,
A później w realu.
Gdy się z nimi spotkasz,
Czas tam szybko płynie.
Bo jak do nich trafisz,
Jesteś jak w rodzinie.
Potrafią rozśmieszyć, zszokować, zaskoczyć,
W niektórych się możesz nawet zauroczyć.
Na temat tej grupy powiem Wam niewiele:
To są świetni kumple, więcej: PRZYJACIELE.
Na przykład taki Mirek,
Serce całej grupy,
Ugości Cię ciastkiem, naleje Ci zupy.
Ula, to dopiero gospodyni wielka,
Użyczy Ci domu, gdy Ci serce pęka.
Tomek Ciebie zszokuje, zaskoczy, rozśmieszy,
Lecz gdy trzeba wesprze słowem, a nawet pocieszy.
Emilka jak może to ugości w progach swoich skromnych,
U Niej też zostawisz rzeczy dla bezdomnych.
Nie opiszę wszystkich, drogi czytelniku,
Bo ludzi na grupie naprawdę jest bez liku.
Więc kiedy masz problem lub chandra Cię orze,
Większość na tej grupie, tak jak może, pomoże.

Andrzej Pawłowski, Warszawa 21.12.2020
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Lidia Maria Concertina Zwłaszcza ta sugestywna, pojemna, ale i smutna w wymowie kropka. Podziwiam... mało słów, a cały kolaborat tu ujęłaś. Pozdrawiam :)
    • @befana_di_campi Skamieniała cisza w świetle długowieczności drzewa oliwnego i jak się zdaje samotności, brzmi smutnie i przygnębiająco. Pozdrawiam :)
    • kiedyś nie miałam w sobie tej odwagi mówiłam wszem wobec jakie to żałosne   teraz mam i nie wiem co mnie powstrzymuje   skoro tak bardzo pragnę stać się pustką   nie mam już siły aby udowadniać kopać się z koniem przetrwać niemożliwe   ilekroć zacznę nie cieszy mnie postęp ilekroć zaniecham czuję się podle   wciąż żyję na lęku czas nie chce spowolnić   a kiedy przez chwilę poczuję się dobrze dręczą mnie flashbacki koszmary ustronne   Info ws. wiersza - ostatnio jestem bardzo zajęta i zapewne na ewentualne ślady  obecności odpowiem po dłuuuuuuuugim czasie. Nie martwcie się o mnie :) Po prostu potrzebuję spuścić ciśnienie publikując wiersz.    Deo
    • @Dobry, Zły i Brzydki ciekawy rytm, wiersz krotki przez niego ale po chwili można przystanąć i spojrzeć ponownie. Miło, pozdrawiam:)
    • W oczach piach, Ktoś krzyczy brzydko.   Droga- choć prosta- Cuchnie już zmęczeniem.   Kolega sytuację Ma już w poważaniu. - Starszy - byś nie zrzucał, Wad na pokolenie.     Prysznic, już przebrany, Walka trwa w najlepsze.   Krzyk, by zostać w domu Dławi się o kieszeń.   Umyć się, umówić, A co będzie? Pieprzę!   Tragizmy zostawiam RCB w esemesie.     Wspominam gówniarza Z dziadkiem na balkonie, Równy brak cenzury nad podziw piorunom.   Z nim każdy niestraszny, Deszcz kapie na skronie.   Ucząc się nadzieję Brać w przyszłość oburącz.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...