Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Skrajem światła sunie cień, 

Gdzie zawsze były skarby, 

Sny twarde… 

Nie po każdej nocy przychodzi dzień. 

 

Zostają słowa. Nawet zapach w końcu znika. 

Zostaje smutek i pustka na strychu. 

Wahadło nadzieje odcina zbyt szybko. 

Lis zasnął zmęczony we wnykach. 

 

A co zostanie po kimś, kto kłamie? 

A co jeśli pamięta wszystko?... 

Ja już nie chodzę na targowisko. 

Opowiesz, jak się spotkamy. 

 

Tymczasem niewdzięczny wciąż kocham. 

Nieważny świat, fakty, ludzie. 

Znalazłem jej miłość w trudzie, 

Więc może i ją znowu spotkam? 

 

A może łaskawy los resztę tej historii 

Zdołał opisać na serwetce w kafejce, 

Że serce znieruchomiało i ostygły ręce? 

Czasem dobry koniec, choćby i bez glorii. 

 

Czas na świat bez ludzkiej flegmy. 

Moje serce bije w dzieciach. 

Wszystko inne rozkradli przecież. 

Wzięli nawet duszę biedną.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Quidem.art (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...