Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wata cukrowa i marzenia


Rekomendowane odpowiedzi

Zaplątałam się w myśli o tobie,

nie ma ucieczki.

Mogę jedynie odradzać się u piedestału

rozmarzonych ust, oczu podobnych do

płonących na czarno gwiazd.

 

Wieje wiatr, niesie woń waty cukrowej

i spełnionych marzeń.

Czy warto jątrzyć wspomnienia,

by zobaczyć to, co jeszcze nienazwane?

Nie chcę przemijać, nie chcę wołać

o kawałek duszy

na tej przeludnionej wyspie.

 

Zanim zdołamy przekonać świat

do miłości, stańmy na warcie snu,

którego nie sposób wykorzenić.

 

Zza powiek spogląda na mnie

obrażona namiętność; czy za mało

czułości jej wyznaczyłam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...