Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nadwrażliwiec (?)


Rekomendowane odpowiedzi

jakżeż uwielbiam ten punkt rosy 
gdy łzawią moje piękne oczy 
gdy wiersz mnie słowem tak zachwyci
że oniemiały język krzyczy

 

ubóstwiam piękne te wrażenia 
gdy film mnie trochę onieśmiela 
gdy wstydzę się za bohaterów
mamy ich przecież tak niewielu 

 

jeszcze muzyka-ta dopiero
wznieca tsunami serca mego   
te wszystkie dźwięki tony frazy 
wspaniale przy niej się rozmarzyć 

 

 

Czerwone oko (zaczerwienione oczy) - przyczyny, leczenie

 


fotka z netu.

 

 

Edytowane przez OloBolo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OloBolo Od jakiegoś czasu buntuję się na określenie nadwrażliwiec. Kto niby ustala skalę właściwą dla wrażeń i odczuć? A może inni mają znieczulicę? ;) Tak czuję, akceptuję to i wręcz lubię. To są dla mnie chwile kiedy wiem, że jestem i żyję niestępiona codziennością, z otwartym sercem, bez strachu by czuć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OloBolo Ja bym się podpisał pod tym, co napisała @GrumpyElf, a nawet poszedłbym dalej. W ogóle drażni mnie ta moda na słowo "nadwrażliwiec" i znaczy dla mnie tyle co "emo" kilkanaście lat temu. Płaczliwość na pokaz, taki styl życia.

Nigdy nie płaczę z powodu smutku - własnego czy cudzego. Ale jednocześnie nie potrafię powstrzymać łez, gdy na koncercie publiczność śpiewa z artystą. Jestem nadwrażliwy czy oziębły? :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • OloBolo zmienił(a) tytuł na nadwrażliwiec (?)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...