Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

operowanie światłem w...


Rekomendowane odpowiedzi

korytarzyki spoiw krótkich
światłoczułych zdarzeń
bledną półcieniem znaczeń

 

do rzeczy

 

rzucasz różę biegniesz
jakby miało zabraknąć nóg
i podłoża twoja pierwsza miłość
wydarza się codziennie bierzesz od niej
tylko wolne oddalasz się na niezrozumienie

 

skoro frunąłeś to najprostszy znak

możliwości odrywania - niebezpiecznie  

przyszło nam to.. w najbezpieczniejszym volvo

na parkingu do nikąd i nigdzie wreszcie.. 

 

szeptałem do ucha zaklęcie
ja pilot w symulatorze lotu 
nie rozumiejąc że linie lotnicze 
ty masz na własność

 

umowa jest jedna
nie ścinamy rogów
trwamy w czynnościach
odpętlająco-zapętlających 

 

gdy.. 

 

na wszystkich obrazach

trzech czasów jednocześnie*

nawarstwiamy krótką o sobie
opowieść

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

* W teraźniejszości ciągle potykasz się o przeszłość, ostrożnie jak się da łapiesz pion by nawet jeśli przyszło ci upaść być jak najmniej poturbowanym w przyszłości. 

 

Matematycznie i krócej - suma kwadratów przeszłości i teraźniejszości jest konsekwencją przyszłości. 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie, Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga. Czasem sięgać próbuję w przyszłość odważnie, Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie. Tak pusto, głucho wszędzie, I nie wiem co to będzie. I czy cokolwiek  jeszcze będzie. Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller. Fabuła tej opowieści mi ucieka, Nikt i nic już na mnie nie czeka. Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku. Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen. Za rogiem otwiera się dla mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". W koło i w koło, bez celu, bez końca. Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...