Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasami zastanawiam się kiedy to się zaczęło. W którym momencie uruchomiłam to domino złych decyzji. Kiedy te cholerne kostki zaczęły przewracać się tak szybko, że sam mur chiński by ich nie zatrzymał. Bo to musiał być jakiś konkretny moment. Czy powiedziałam wtedy za dużo czy może za mało? Czy walnęłam pięścią w ścianę czy może mniej brutalnie wypłakałam się w poduszkę? Chciałabym cofnąć czas i pomyśleć wtedy jakie to będzie miało konsekwencje. Chciałabym właśnie w tamtym momencie obudzić w sobie tę świadomość, która przyszła o wiele lat za późno. Może to był jeszcze moment, w którym mogłam to wszystko zatrzymać, wyprostować tę równię pochyłą. Darować sobie tę serię przelewów zasilających szczęśliwe życie moich wszystkich psychologów albo zapobiec wizytom, cenowo pokroju wysokiej klasy pani do towarzystwa, u psychiatry, który nie nadążał za wymyślaniem jakie cukierki tym razem mi będą smakować. Potem jednak zawsze dochodzę do wniosku, że tak musiało być. Nawet jakby się Ziemia rozstąpiła i tak bym zdążyła wszystko schrzanić. W całej historii Milionerów nikomu nie rzucono tylu kół ratunkowych, ile ja dostałam a nawet to nie pomogło. Więc wstaję dumnie każdego dnia i robię swoje, w końcu lepiej i tak już nie będzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniko 97 ja zwyczajnie nie chciałbym, aby słowa dobro i zło mnie opisywały. Przed tymi kategoriami wolałbym uciekać raczej. Nie czuję się jako anioł i jako diabeł. Mam swoje pozytywności podobnie jak różne grzechy. Na artystów też nie patrzę w ten sposób. I serio myślę, że najlepsi umykają przed tymi jednoznacznymi kategoriami. Poezja nie jest religią, jest światem rzemieślniczym i artystycznym, nazywam ten świat zresztą branżą artystyczną. Jest dużo podobieństw, bo jest to również świat jakby nieco bardziej duchowy, mistyczny, ale są różnice i to znaczne. Zapisałem się do forum poetyckiego, a nie religijnego, dobro i zło nie jest moją naczelną rolą :))) Mnie coraz trudniej jest urazić :)
    • Jak rozżarzony przypływ, unosi się we mnie i opada fala tęskniąca nieustannie za jednym brzegiem. Jestem wydmą — podatną na każdy szmer morza, które oplata mnie coraz ciaśniej, chcąc nauczyć się mojego rytmu. Pragnę trwać w zatoce, gdzie woda wzbiera coraz odważniej, ze świadomym celem - by zatapiać to miejsce, które otwiera się dla niej - wciąż i od nowa.
    • @andrew Wiersz ma w sobie coś z codziennej egzystencji (autobus, chodnik, zegarek) i jednocześnie z metafizycznego niepokoju. Lubię tę mieszankę konkretności i mglistości. Pozdrawiam :) 
    • Nowy dzień wypełniony radością z tobą   Nowa ty , nowy ja Dyskusje o naszym wspólnym życiu Zbliżamy się nie tylko emocjonalnie Piękni, kiedy kochamy Zrozumienie, respekt, uczucie Dwa imiona, jeden wspólny dom Czas płynie, a miłość staje się naszą codziennością Dom rodzinny, to nasze prawdziwe miejsce   Niesiemy uczucie, jako dar od serca Cudowne życie z rodziną Miłość przypomina smak czekolady   Jest wiele ścieżek, ale tylko jedna miłość   Trzymamy się razem, osobno to było w przeszłości Zawsze wchodzimy przez te same drzwi Ile mamy miłości dzisiaj, tyle samo będzie po nas.                                                                                                                           Lovej. 2025-12-08                        Inspiracje . Czy potrafimy kochać
    • @Maciek.JNiezła litania chorób - świetnie podana. W sam raz dla hipohondryka. :)) Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...