Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

serum prawdy (wgłębienia)


Rekomendowane odpowiedzi

noc rozchodzi się po kościach
chłodna wewnętrzna ciemność
jest ze mną w (z)mowie
wiązanej — 
związanej suchym językiem

 

wyrastasz na nim
na moje podobieństwo
obraz złożony z najczulszych włókien
zastyga w czerni

 

chcę o tym pisać 
odpowiedzieć pocałunkiem 
cichym aksamitnym słowem które kusi
by wejść jeszcze głębiej

 

bez wstydu i cienia ironii
dotykam ciało
nie jest mi obce 

 

wystawione na światło
na ten gorzki opór
jeszcze się broni 

 

powinnam zrozumieć trudności 
rozpoznanie wymaga więcej kolorów

 

chodź 

 

wstrzyknę ci trochę serum 
niech czerń będzie bardziej przejrzysta 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, @Franek K @Stanisław albo tak namotałam w wierszu, że nie wiadomo o co chodzi, albo trzeba to przepracować jeszcze raz;) 


To owo ciało jest częścią peelki, jest z nią związane, powiązane, scalone, wyrosło na jej języku - to jedno ciało, które ona (peelka) cały czas wygładza, muska, dopieszcza, jest z nim tożsama, bliźniacza...  

Będę zatem obstawała przy bierniku. Miałam podkreślić to, co tutaj jest bardzo istotne, ale tu wszystko jest ważne :D ;) a czytelnik przecież potrafi.

Dziękuję za dyskusję. Pozdrawiam. 

 

@Krystian @Leszczym dzięki za serducha. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok, żeby wysycić temat. Gdyby np. po "dotykam" był przecinek to zgodziłbym się na biernik, le bez niego wciąż czuję zapach dopełniacza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...