Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Burn The Sun


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

(Z cykl: Albumy muzyczne)

 

***

 

Teksty z cyklu „Albumy muzyczne”, nie są przekładami. Są one jedynie luźno związane z oryginalnymi tekstami utworów, zawartymi na prezentowanych przeze mnie albumach muzycznych. Zarówno sama muzyka jak i treść utworów śpiewanych są dla mnie niejako pretekstem i inspiracją do przedstawienia swoistego konceptu fantastycznego.

 

***

 

Jesteśmy ― coraz bardziej ― nieczuli.

 

Z coraz większym trudem odbieramy dźwięki, mając uszkodzone w uszach echosondy.

 

Z coraz większym trudem

natrafiamy na ślady

fotonowych cząstek,

mając uszkodzone w oczach szybkostrzelne kamery.

 

Przepięcia

i zwarcia…

 

Przepalone układy scalone,

iskrzenia transformatorów.

… wszechogarniająca czerń…

 

Opadające

maski ―

odsłaniają

― wykrzywione grymasem bólu i nienawiści twarze.

 

… ktoś ―

wzywa

― pomocy…

 

… wysyła zakodowaną wiadomość

do milczącego właściciela wszechświata…

 

 

… nastaje czas ―

śmierci

i zniszczenia…

 

… lecz nadciągająca z hukiem ściana wody, uleczy wstrząsaną uderzeniami ziemię.

 

*

 

Przesuwa się w blasku

płonącego słońca

― kosmiczny talerz,

 

pozostawiając

na trawie ―

uciekający,

metaliczny cień.

 

Biegnę za nim uparcie, tak, jak biegłem wtedy,

kiedy będąc jeszcze dzieckiem

― stłukłem sobie kolano, potknąwszy się o wystający z ziemi kamień,

 

z rozłożonymi ―

szeroko

― ramionami…

 

… obok dojrzałych pąków planet, konwalii…

 

Omiatając je warkoczami jasnych włosów,

niczym

paranormalne,

autystyczne dziecko,

 

… które celuje w słoneczną tarczę, próbując ją jeszcze bardziej rozpalić.

 

*

 

Przytłaczało mnie

ogromne serce

ciężarem smutku…

 

… jednak zrzuciłem to z siebie…

 

Stoję na pustym polu z rękami skrzyżowanymi na piersiach.

 

Walczyłem w samotności, zabijając w finale okrutną przeszłość, zmartwychwstając

w straszliwym blasku,

 

i unosząc się ―

tryumfalnie

― w nuklearnym grzybie…

 

*

 

Zakurzona, popękana od pustynnego skwaru asfaltowa droga…

 

… opuszczony hotel.

 

Stoję w progu otwartych drzwi,

patrząc na pozostawione w nieładzie przedmioty.

 

Wysłałem kiedyś  do ciebie list, który trzymam teraz w dłoni z adnotacją:

 

”Nie ma

takiego

adresata”

 

Pożółkła koperta ―

z odciśniętym

na niej śladem

― ubłoconego buta…

 

… pognieciona, podarta kartka…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2019-03-09)

 

***

 

Burn The Sun – jest to drugi album muzyczny (studyjny) nieistniejącego już norweskiego zespołu ARK,. Album został wydany w 2001 roku.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...