Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kwas chlebowy z dodatkiem curry na zielono


Rekomendowane odpowiedzi

emigracja z zasiedzeniem maja ze soba wiele wspolnego
nawet nie zauwazam Nawyki pozostaly te same Ojcze nasz
odmawiam na bursztynowych paciorkach Bez napomnien do kosciola
ktory gubi sie we wspomnieniach Klekam w protestanckim
Zdrowas Mario i wznosze oczy do gory Niewidzialna
dla nikogo Czarna Madonna spoglada na mnie
dziwi sie Ja po swojemu jak kiedys

zasadzilam wierzbe ale nie placze
w sadzawce lilie kwitna po staremu
chleb kupuje w roznorodnym sklepie
gdzie miesza sie zapach kiszonych ogorkow
z zzieleniala chalwa obok curry

zasiedzialam sie bezpowrotnie za pozno


(przepraszam, nie mam polskich znakow)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kwas chlebowy też sama robisz? dawno nie piłem, jej - dawno - był tańszy od oranżady, hi, a o curry to ja się chyba dowiedziałem po 1990 roku dopiero, hi, śmiejcie się, hihihi, co do wiersza to stwarza obraz Twojego zadumania - w tym obłąkańczym świecie - wciąż jesteś sobą

z pozdrówką MN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagietko :)) dzieki Ci za komentarz.Recepta na kwas chlebowy jest prosta,
woda, drozdze i maka zytnia , na bimber nie wiem:)
A tak na marginesie, to lubie Twoje pisanie :))
Pozdrawiam serdecznie zyczac Wesolych Swiat,
mokrego Dyngusa ze sloncem w wiaderku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...