Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Spójrz na ściśniętych przez powietrza

Na rozepchane strony gazet
Czerwone krechy pełne tchnienia  
Tych, co nie znają liczby zalet.. 

 

Samotny tłum Parmenidesa 
Wieńczą swój triumf proeleaci 
Człowiek nie znaczy już - zwycięzca
Nawet o nędzę nie zahaczył.. 

 

W błękitnych oknach liczne turbany 
Wrzaski, lamenty, wyrzutów mrowia
Walczą kto za i przeciw - sobie 
A o co walczą? 
O lepsze kraje? 
Zdrowie dla wszystkich? 
Pełne żołądki?

Byleby człowiek chodził nagi 
Byle nie umiał się wyrazić 
Byle był niemy 
Bez przewagi. 

 

Byleby człowiek jak już od dekad 
Zrzucil pradawną sierść człowieczą 
Na nagie kości zaciągał bahan
Nowej powłoki lepki napalm
Który zapłonie pustsłowiem. 


 

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
  • tomass77 zmienił(a) tytuł na Pandemia
Opublikowano

przy pierwszym czytaniu w miejsce ‘powietrza’ bardziej skłonny byłbym wstawić ‘zadęcie’,

 

ale dalsza część przypomniała mi monizm i Anaksymenesa z jego powietrzną jednością/jednorodnością?

 

Znakomita puenta, brak wciąż pomysłu na to, o co tak samo tłuczemy się na przestrzeni wieków,

 

byleby „niemych” i „ciemnych” zachować i mnożyć, oby ta zaraza (tytuł?) wciąż w nas trwała,

 

nieodłącznie z DNA.

 

Zdziwiłby się jednak Parmenides jakim kwiatkom i przeobrażeniom uległa dziś

 

(ta niezmienna i nieulegająca niczemu przecież) natura bytu. Wbrew jego założeniom,

 

to niemal istna synteza przeciwieństw, których (o ile jeszcze kojarzę) przecież nie ma, jeśli jest to, co jest”. :)

 

Świetny wiersz

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

@tomass77 dodam jeszcze, że jestem filozofem z wykształcenia. A koncepcja szkoły ekeackiej nie jest mi znana jedynie z Wikipedii. W wierszu sprowadzenie świata do jedności nie ma nic wspólnego z założeniami tej szkoły. Tamto było o wiele głębsze i odnosiło się do natury rzeczywistości. Sporo by o tym mówić. Tutaj to tylko zapożyczenie wizji ogólnej na poczet utworu. Jest to dozwolone w literaturze. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber Nie aż tak 100 dolców i masz 3 miesiące mega podkładów. Przegadujesz wszystkie piosenki jeszcze raz i już zaczynasz być wręcz adeptem muzycznym :) A to i tak zupełnie nie koniec możliwości, tylko wersja dla ogółu, bo co tam się z AI dzieje naprawdę to aż lepiej nie wiedzieć :)
    • @Leszczym  No tak, płatne...:// to już może komplikować działalność.:)
    • @Amber To nie jest wcale tak dobrze :// AI coraz lepiej robi podkład muzyczny :)) Aż strach, a są jeszcze lepsze, płatne wersje :)
    • @Leszczym  Świetnie wybrzmiewa, a Koleżanka balansuje i równocześnie pokreśla powagę tematu. Całość super :))
    • Maszyna czasu   Pewien mężczyzna kiedyś się zastanawiał: „Dlaczego przeszłość jest niezmienna? Dlaczego rzeczy, które zrobiliśmy, słowa, które wypowiedzieliśmy, pozostają w przeszłości nietknięte niczym blizny po ranach, widocznie przypominające nam nasze czyny…”   I tak kontynuował: „Gdyby istniała Maszyna Czasu, pozwalająca w mgnieniu oka polecieć w przeszłość i zmienić wszystko na lepsze, nigdy niczego bym nie żałował. Jednak życie jest okrutne i bezlitosne, dając nam tylko jedną szansę przy każdym wyborze. Ten jeden wybór może być bolesny jak rana, która będzie goić się miesiącami, latami — kto wie?”   Mężczyzna podsumował swoje myśli: „Najwyraźniej życie wystawia nas na próby, dając nam egzaminy, a od nas zależy, jak szybko się nauczymy. Niektórzy nigdy się nie uczą, pogrążeni w nieustannych wyrzutach sumienia, marząc o wspaniałej Maszynie Czasu, która nigdy się nie wydarzy.”   Zapytał samego siebie: „A co ze mną? Mam już mnóstwo blizn, które na zawsze utkwiły w moim ciele i nie mogę tego zmienić. Jestem apatycznym, pełnym żalu człowiekiem, który mówił sobie, że nigdy nie będzie żałował, lecz los lubi się powtarzać, pstrykając nas w nos, jakby chciał powiedzieć, że jesteśmy tylko małymi istotami ludzkimi — słabymi i bezsilnymi. A jednak aż do końca mojego istnienia będę wierzył, bo życie, mimo swojej surowości, daje mi nadzieję, czekającą na mnie wraz z nowymi dylematami, jeszcze ukrytymi, lecz wkrótce…”   Tak więc mężczyzna żył swoim życiem, dokonując nowych wyborów i nowych decyzji, które prowadziły go do kolejnych żali, smutku i cierpienia. W ostatnich dniach był cały pokryty bliznami, jednak nigdy nie przestał wierzyć w Maszynę Czasu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...