Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skaczę przez ognisko

Jak małe dziecko

I trochę kobieta

 

Już nie ma na co czekać

Tańczę dziko póki śmiech

W płacz się nie przerodzi

 

Tańczą drzewa wokół

Porywają w wir obłędu

Czuję

Jestem ziemią

 

Myślą że mnie posiedli

Chwytając uśmiechy

Gorące oddechy

 

Ukradkiem wypatrują

Czy płonę już

Na własnym stosie

 

A ja przed ogniem tańczę

Do ognia się uśmiecham

 

Jestem ogniem

Do ognia należę

Jestem niczyja

 

Oby taniec nigdy się nie skończył

Oby drzewa wciąż mnie w tańcu niosły

Byle o korzeń się nie potknąć

Byle nie przepaść wśród płomieni

  • 1 rok później...
Opublikowano

Hmm… Całkiem oryginalne — kobieta bez zobowiązań, tańcząca samotnie przy ognisku, sypiająca na gołej ziemi, potykająca się o korzenie, które są symbolem nie wypada pisać czego…

 

Pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...