Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

PRAKSYTELES


Rekomendowane odpowiedzi

Rzeźbiarzem jestem; właśnie przybył goniec
Z świątyni Artemidy, z zamówieniem kapłanów
Bym – jeśli łaska – porzucił te konie
I zmienił swoje obecne plany.

Żądanie, poparte brzęczącą monetą
Było wyraźne, zatem czym prędzej
Przystąpiłem do pracy (odsapnąwszy chwilę)
Przy czym jeszcze zarobiłem trochę pieniędzy.

Pracowałem sumiennie od wschodu do zachodu,
Starając się wykonać zlecenie świątynne,
Aż wreszcie, po trzech tygodniach mordęgi,
W kamieniu ujrzałem rysy Prałowczyni.

Zciosałem niepotrzebny gruz z policzków
Po czym zacząłem rzeźbić tułów,
Gdy ramię, bolące od ciągłej pracy,
Już mi od trudu omdlewało.

Wreszcie przyszedł termin oddania rzeźby,
Kapłani jękli z zachwytu nad moich rąk dziełem,
Czym prędzej je w naos ustawili i
Oddali cześć, należną bogini.

Warszawa, 17 XI 2021

 

Edytowane przez michal1975-a (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Wielebor zmienił(a) tytuł na PRAKSYTELES

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...