Straszne

[Nobodycare]

To straszne

 

Nie było Cię ale się pojawiłeś,
Dojrzewałeś... Dojrzewałeś,

 

Krytyka codzienności, zbudowała
Cię w całości.

 

Czterolistna konicznyna. 

 

Dojrzałem, nie ma we mnie złości,
lecz wiele niepewności. 

 

Chcesz być niewidoczny ?

uśmiechnij się,

 

Żałuję.

[Gość Natalka16]

@Nobodycare Trochę mi go szkoda :)

[Nobodycare]

@Natalka16 dziękuję za komentarz :)

[A-typowa-b]

To chyba przeprosiny, co? Czy żałujesz, jakiegoś uczynku? A może uśmiechu? 

Miłego dnia :)

[Nobodycare]

@A-typowa-b To wiersz o wymaganiach ojca wobec syna. Gdy syn osiągnął perfekcjonizm w pewnym fachu i tak nic się nie zmieniło. A żal, ponieważ syn poświęcał się nadaremnie. Rzadko pisze, może poziom nie jest wysoki ale fajnie tu wkoncu być :) 

 

Dziękuję, również miłego dnia.