Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

trudno iść  dalej gdy

droga  się  kończy

marzyć nie 

widząc uśmiechów

 

trudno być sobą gdy

cień kłamie -  nie

dumać widząc

mogiły

 

trudno jest żyć

gdy za drzwiami

niewiadoma nie

ma sensu

 

trudy są trudne

ale to one uczą

nas przyszłości

mimo że bolą

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj i dziękuje za kolejne czytanie - 

                                                               Pozdr. uśmiehem.

                                         

Witam - zgadza się Czarku - dzięki że zajrzałeś - 

                                                                                        Pozdr.

                                                                                      

Witam serdecznie  - twoja podpowiedz na miejscu  -

 Faktycznie jest lepiej więc poprawiłem -  dziękuje

za wszystko pod wierszem - 

                                               Pozdr. serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maksymilian Bron Ten wiersz brzmi jak manifest egzystencjalnej samotności – ale samotności wybranej, niemal dumnej. Refren „Czy rozumiesz , Nie rozumiesz" – pytanie i odpowiedź jednocześnie. Wiesz, że nikt nie zrozumie, ale i tak pytasz. A może pytasz właśnie po to, żeby potwierdzić swoją inność?„Tabor w głowie", „nie chcę nic dzierżyć", „wolę odpowiedź od pieniędzy" – to piękne, ale łatwo może się stać ucieczką przed bliskością. Czy naprawdę nie potrzebujesz nikogo, czy tylko się tak bronisz? Czy chcesz, aby samotność stała się więzieniem z wyboru? Takie pytania nasunęły mi się po przeczytaniu Twojego tekstu.
    • @Waldemar_Talar_Talar   nie depcz człowieku dawnych śladów nie pozwól by umierały   bo gdy przyjdzie czas zostawisz własne   niech ktoś po tobie idzie niech czyta twoje kroki twoje wybory i wie że też byłeś
    • @lena2_Twój wiersz to "diagnoza społeczna" w trzech linijkach. To o każdym, kto z lęku przed własną niemocą niszczy cudze marzenia. O mentalności „skoro ja nie mogę, to ty też nie". Wiersz-sentencja.
    • @andrew Dzień jak każdy, mówisz – a w nim cała Polska na dłoni. Widzę twoją troskę, twoją wierność, jak stoisz przy oknie przeszłości i patrzysz w jutro z nadzieją. Tylko zapytam cicho: czy ta prawda, co „jest obok nas, w nas" – czy ona też jest w tych, co myślą inaczej? Czy mieści się w tej samej rzece, co płynie pokoleniami? Kochamy tę samą ziemię, tylko czasem widzimy ją z różnych okien. I to też jest nasze.
    • @JuzDawnoUmarlem Sami budujemy więzienia dla własnego bólu, zamykamy się w przestrzeni, gdzie ból ma gdzie rezonować. Podoba mi się koniec - „serce schłodzone" w szklance po whisky, bo to obraz niebanalny, gorzki, konkretny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...