Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@corival Oczywiście, zabierając się do Twojego wiersza, odruchowo już najpierw wygooglowałem słowo z tytułu - ok, po prostu szafran xD

Muszę przyznać, że wybrałaś idealny dla siebie temat i dziwię się, że nie wpadłaś na to wcześniej. Przecież szafran to rzecz tak wdzięczna do włożenia w Twoją poezję! Tyle można o nim ładnie napisać! A nie, czekaj...przecież właśnie napisałaś ;D

Opublikowano

@Michał_78 O? Nie spodziewałam się, że tak wysoko ocenisz ten wiersz. Przyznam jednak, że miałam z nim jakieś dziwne kłopoty. Pierwszy raz zdarzyło mi się, ze nie mogłam jakoś zacząć. To  co widać powyżej w pierwszej strofie, to piąta wersja. Dziękuję i pozdrawiam :)

@Gosława Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz. Pozdrawiam :)

@Arsis Cześć Arsis... Dziękuję za wizytę i pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

@corival Bardzo ładnie oddałaś naturę szafranu. Moja ulubiona strofa to również ta wskazana przez Michała. Mam parę przepisów, w których jego obecność jest kluczowa i nie rozumiałam jego wysokiej ceny, dopóki nie doczytałam jak żmudne i czasochłonne są zbiory. Niestety na rynku kursuje dużo jego podróbek. Pozdrawiam ciepło :)

Edytowane przez GrumpyElf (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@GrumpyElf "Rynek" to dziwaczny stwór, gdzie liczy się tylko pieniądz. Jakim kosztem zdobyty... nieważne. Cały ciężar wartości (nie tylko w pieniądzu) towaru, został przerzucony na klienta, czyli świat stanął na głowie. Oczywiście generalizuję, ale takie jest ogólne wrażenie szeroko pojętego "rynku".

Dziękuję za docenienie wysiłków i czytanie. Pozdrawiam :)

@dach@Natuskaa@SilverDziękuję za czas poświęcony temu wierszowi i pozostawienie śladu obecności. Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...