Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Słodko zakwitła
kroplą rosy o poranku
przytulił usta zauroczone
i powiedział:
na zawsze

do kolejnej
świeżej rosy

płatek po płatku
odpadł
zwiędła śniąc
o wschodzie słońca

Opublikowano

dasia może pisz troszkę rozbudowane te teksty są lekko zdawkowe ....no i śliczne jak wcześniej i może oddziel- po pranku -od reszty ??szybki tekścik trochę więcej tajemnicy i niejednoznaczności>>>>>???pozdrawiam ciepło cieszę sie ze piszesz /pozdrow.

Opublikowano

"płatek po płatku
odpadł
zwiędła śniąc
o wschodzie słońca " - a może śniła o czym innym? Z czego to wynika?
Mnie ten wierszyk nie przekonuje. Niewiele wysiłku autorka włożyła w tekst.
W tym stanie jest banalny. To oczywiście moje zdanie. Pzdr. NN

Opublikowano

dla mnie wiersz nie jest banalny, choć zawiera dosyć banalną metaforę, obraz jakim są krople rosy o poranku, ale użyte są tak świadomie i ładnie skomponowane, że mimo wszystko się bronią i banałem nie są, podoba mi się, że widzę w nim troche siebie, pozdrawiam

Opublikowano

Drogi Damianie ten wiersz dedykuję właśnie Tobie i z myślą o Tobie skończyłam go właśnie tak. Pozdrawiam, baw się z głową na karku - niekoniecznie w obłokach.
Co do rozrzucenia wersów wygląda nieźle. Ukłony dla Alter Net
Kropla rosy "śni o wschodzie słońca", bo o poranku ktoś ją pokochał i obiecał być z nią na zawsze; więc o czym ma marzyć, jeśli nie o wschodzie? to logiczne. Jak NN, wyjaśniłam?
Ogromnie dziękuję za wszystkie uwagi, choć ja sądzę, że mimo wszystko wiersz "płynie".
Pa, ciepłe pozdrowienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...