Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zardzewiałe obłoki
przyparte do muru
-zakurzoną kosą
w zapomnienie
już nie odchodzą

zima wysypała
zboże na tory

budzę się
-językiem węża

oczy zawiązane
nocnymi podróżami
-na kokardę

w lecznicy dla ludzi
-uśpione marzenia
*
stare zdjęcia
zerkają
zza chwiejącego się
żyrandola

błękitne polany
w objęciach grzechu

Opublikowano

gdy czytam ten wiersz uspokajam się wewnętrznie i wyciszam
( widać masz poukładane w głowei , nie to co ja :)))
- zardzewiałe obłoki
- językiem węża
- w lecznicy dla ludzi
-błękitne polany w objęciach grzechu
piękne, proste, obrazowe i jak zwykle trochę magiczne
dzięki :)))
pozdrawiam słonecznie

Opublikowano

A ja powybrzydzam.
Pierwsze, co mnie niepokoi to nielicująca z długością wersów rozciągłość tytułu.
Owszem, obrazowanie oryginalne, daje pole do manewrów wyobraźni.
Proponuję jednak całkowicie zrezygnować z pauz, bo właściwie nie domyślam się, czemu mają służyć.

A.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przykro mi bardzo, jeszcze nie umiem pisać wierszy i dobrze o tym wiem, cały czas się jednak uczę, w takim celu przebywam na forum. Co do Pani opinii to nie rozumiem trochę, zrezygnować z pauz? Jak to będzie wyglądało? Tytuł jest be? To jak go niby miałem zapisać, w skrócie? Przecierz powinien być on namiastką wszystkiego, a nie pustymi słowami wyregulowanymi proporcjonalnie do 'długości wersów'. Pozwoliłem sobie również przejrzeć kilka Pani utworów i powiem szczerze nie mam kompleksów.

pozdrawiam cieplutko
/Jayjayosław
Opublikowano

Do Autora:

Cóż, napisałam swoje zdanie nt. tekstu najprościej jak się dało i czytelnie.
Bez pauz - wg mnie - będzie wyglądało (przecież!) całkiem dobrze.
O kompleksach nie ma mowy.

Tytuł nie musi być, a nawet nie powinien, streszczeniem zawartości utworu, bo to wyraz swoistego braku szacunku dla inteligencji czytelnika.

Ciepło pozdrawiam. A.

ps. To, że ludzie mają różne poglądy na tę samą rzecz , nie jest grzechem leczdobrodziejstwem - warto o tym pamiętać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ktoś się czepia tytułu? A może jest tak, że ktoś komuś za bardzo schlebia?
Ciut krytycyzmu nigdy nikomu nie zaszkodził, podczas gdy przesładzanie grozi zaburzeniami pracy trzustki.

Serdecznie pozdrawiam Autora i Wielbicielki.
A.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ktoś się czepia tytułu? A może jest tak, że ktoś komuś za bardzo schlebia?
Ciut krytycyzmu nigdy nikomu nie zaszkodził, podczas gdy przesładzanie grozi zaburzeniami pracy trzustki.

Serdecznie pozdrawiam Autora i Wielbicielki.
A.

to nie było miłe,
co do trzustki to jestem jeszcze dość młody i raczej nic mi nie grozi
serdecznie pozdrawiam Panią i Pani Odmienne Zdanie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję Ci za wsparcie :) i przychylną opinię, podbudowałeś mnie Człowieku, jeszcze raz wielkie dzięki

pozdr./Jay

Proszę o obiektywizm - przychylna opinia to to, że rzekomo kieruje mną zawiść ?
I na czym polega wsparcie udzielane Autorowi przez wyżej cytowanego Czytelnika?

Naprawdę, te pogadauszki mogą Odmienne Zdanie zbytnio rozbawić , co jest niewskazane przed nocnym spoczynkiem.

A.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję Ci za wsparcie :) i przychylną opinię, podbudowałeś mnie Człowieku, jeszcze raz wielkie dzięki

pozdr./Jay

Proszę o obiektywizm - przychylna opinia to to, że rzekomo kieruje mną zawiść ?
I na czym polega wsparcie udzielane Autorowi przez wyżej cytowanego Czytelnika?

Naprawdę, te pogadauszki mogą Odmienne Zdanie zbytnio rozbawić , co jest niewskazane przed nocnym spoczynkiem.

A.

widocznie się za bardzo różnimy aby to zrozumieć

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie - klimatycznie a przyznam się że pierwsze skojarzenie było z polityką: "jak oćma na trwałe zakryła kawałek świata"  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        w ciemności budzą się demony gdy oczy zamknięte nadaremny trud wpuść światło - ono cię ochroni zanim się spostrzeżesz już nie ma ich tu :)
    • na światy sklejone horyzontem raz spojrzysz i jesteś pewien że wiesz najtrudniej pamięta się czekanie   ktoś domalował cię do tych spod sklepu   myśli jak haczyki czepiają się pędzla   ostatnio byłem na plaży tam słońce zachodzi latami
    • @Jacek_Suchowicz Dzień bez słowa jest stracony. Dziękuję  ; )
    • Deszcz… to nie tylko woda z nieba — to wspomnienie czułego szeptu, który spływał po szybie gdy świat milczał.   To palce stukające w parapet jakby chciały powiedzieć: „Nie jesteś sam, słyszysz?”   W nim jest coś dziecinnego — radość biegania boso po kałużach, i coś dojrzałego — łzy nieba, które wie, że czasem trzeba się wypłakać, żeby znów było lżej.   Deszcz jest jak pocałunek, nieoczekiwany, a potrzebny. Czasem lodowaty, czasem ciepły jak Twoje dłonie, gdy przyciągasz mnie bliżej i szepczesz, że nie muszę się bać.   Uwielbiam, gdy przemyka przez włosy, jakby mnie głaskał, gdy nie mam siły prosić o dotyk.   W nim czuję rytm świata, niepowtarzalny, a znajomy — jak nasze serca, gdy idziemy razem bez słów pod jednym płaszczem, a mokniemy oboje.   Bo deszcz… to historia, którą zna tylko skóra. To pamięć bliskości, która nigdy nie przemija.   A gdy pada, słyszę, jak wypowiada moje imię, a może i Twoje — bo w kroplach zawsze jest coś z miłości.
    • Śnić się będą wszystkie Twoje Słabostki Brwi zmarszczy wiosenny wiatr W kolein świata utknięte mądrości  Nie sycą duszy gdy płomień zgasł    Lecz   Kwiat jaśminu nadzieją rozbłyśnie Jak zmartwychwstały z nicości barw Tętno promieni przetnie srebrzyście  ten kamień wzroku co w bezuśmiechu trwał   W końcu się słońca z księżycem zabratnią  Senność nie wskrzeszy upiornych chwil W zgodzie z słabością i w akceptacji  Nićmi złych zmartwień rozprują się dni
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...