Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Starsza pani


Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stary_Kredens Ja bym totalnie metaforycznie ten kapelusz potraktowała ... To co na zewnątrz i to co wewnątrz. Etykieta wymaga bezwzględnej uległości, między tym czego pragnę a co muszę. Czapka nas ujednolica czyni podobnych - równych sobie. Choć umniejsza "randze" kapelusza. Dla mnie bardzo ciekawe ...do "podumania"

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Fajnie Ci to wyszło.Pozdro.
    • a mnie rozbraja gwiazd mrugawica brakuje wycia do księżyca właśnie księżyc krzywy jak banan bo Unia nie wyprostowała ... Pozdrawiam    
    • Miłość, która nie jest miłością, lecz przestrzenią pomiędzy duszami, gdzie słowa są węzłami splątanych nitek, które prowadzą do miejsc nieistniejących, gdzie dotyk jest kartografią nieistniejących miejsc.   W tej miłości, która nie jest miłością, krąży powietrze, które jest przestrzenią pomiędzy słowami, i słowa, które są mostami pomiędzy myślami, zakrywają gwiazdy, które nie są gwiazdami, lecz punktami odniesienia dla nieistniejących kierunków.   Szukam ciebie, ale ciebie nie ma, tylko chwila, która jest przestrzenią pomiędzy światłem a ciemnością, i nie ma słów, tylko punkty odniesienia dla nieistniejących kierunków, które prowadzą do miejsc, które nie są miejscami, lecz przestrzeniami pomiędzy miejscami, gdzie miłość, która nie jest miłością, jest przestrzenią pomiędzy duszami.   W tym labiryncie, który nie jest labiryntem, lecz przestrzenią pomiędzy miejscami, gdzie domy są węzłami splątanych nitek, które prowadzą do miejsc nieistniejących, gdzie drzwi są kartografią nieistniejących miejsc.   Szukam wyjścia, ale nie ma wyjścia, tylko chwila, która jest przestrzenią pomiędzy światłem a ciemnością, i nie ma dotyku, tylko punkty odniesienia dla nieistniejących kierunków, które prowadzą do domów, które nie są miejscami, lecz przestrzeniami pomiędzy nami, gdzie miłość, która nie jest miłością, jest przestrzenią pomiędzy duszami.  
    • @Leszczym Uwielbiam ten krok…piękna scena o Życiu…właśnie tak się rozpędza

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Bożena De-Tre By śmiechem zamknąć czas. @Bożena De-Tre Te kolory życia muszą czasami być czarno-białe!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...