Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pokuta


Rekomendowane odpowiedzi

Pokutuję
za dotyk nabrzmiałych
czybków palców
na drobnych powiekach
ciszy
i snu...

to boli...
jakby ktoś ciął
wolno tęczówkę
oka
kawałkiem szkła
o dcieniu butelkowej zieleni

mam jeszcze otwarte dłonie
zamknięty głos
uśpione sumienie
i wzburzony oddech

Ciążę ku pochodni
z niepamięci
i na końcówkach rzęs
czuję jej żar
a ona skrzętnie topi
resztki nadziei
śpiącej nieledwo
i trochę obcego mi
"ja"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...