Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tysiące jezior tysiąc tajemnic

tam się nie męczysz

spokojne życie powoli płynie

w mazurskim rymie

 

lasy i woda czysta poezja

cóż chciałby więcej

człowiek z betonu, co ciągle goni

widmo mamony

 

tam naładuje akumulator

gdy przyjdzie lato

 „Ale czy warto, chyba nie warto”

„Na pewno warto”

 

nawet raz w roku jak tam wyskoczy

się zauroczy

będzie mu łatwiej w końcu zrozumie

prawa natury

to nie jest trudne

i może zwolni

 

Opublikowano

@Andrzej_Wojnowski Wyraziłeś w puencie, ciut chyba wymagającej jeszcze uwagi, bo jakoś tak brzmi urwanie, wielką nadzieję.

Niestety, wielu, którzy tam jeżdżą regularnie, nie zwalnia. Nie mam pojęcia jak to robią, że jakimś cudem natura nie wpływa na nich, przynajmniej nie w znaczącym stopniu, uspokajająco.

Ja się tam wychowałam. Co prawda teraz jestem gdzie indziej, ale we mnie tamte regiony zwyczajnie siedzą. Pęd jest u mnie zdecydowanie wolniejszy niż u innych ;)

Interesujący w treści wiersz. Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Brat mojej babki Franciszek Szwoch to narodowy malarz Kaszubów, malował rybaków, wioski tamtejsze i podobne. Mam jeden jego obraz w domu. Rybacy wychodzą w nocy na połów. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
    • ... jakże często jest to widoczne 'na górze', ale nie tylko. Trafnie, 'strzałką' w dziesiątkę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...