Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kulę się kulą u twojej nogi.
Boże!

W trójkącie wolnego stworzenia,
wyściełam sobą kąty przeciwległe.

Nie odkryłam linii równoległej.
Nie ma równoległych łamanych?


Zza okna nie pachnie świerk,
a „umiem wiązać pętlicę”.

Opublikowano

Znacząca i piękna jest struktura kryształu. Ale i plamy na słońcu.

Podobają mi się zwłaszcza styki w tym tekście, pisanym przede wszystkim chyba silnie selektywnie. Ale to dla uważnego obserwatora mogło zabrzmiało fatalnie, jeśli zauważy, że wcześniej pani Anna skomentowała mój wiersz. O ja niemoralny...!)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Ciekawy początek - zawołanie "Boże!" od razu mocno wprowadza w wiersz.
Dalej - "wyściełam sobą kąty" - bardzo ciekawe.
Końcówka też interesująca...

Hm, tak trochę rozpisałem ten wiersz, a z wierszami nie powinno się tak robić. Ale...

Ogólnie podoba mi się, trzyma poziom. Pozdrawiam

Nieśmiertelności i miłości życzy - Nieśmiertelny

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Poranieni  Ofiarom wojny, która się nie odbyła.   Przekonano mnie, że jestem ofiarą. Od dziś to część mnie, jak oko czy ręka. Czuwa nade mną w stu kolorach wstęga, otwiera rany zajadły megafon.   Bez przekonania, ale z myślą o skarbach wlokę za tłumem swoje wiotkie członki — ponoć skostnieją i sam krzycząc: Chodźmy! będę prowadził głosząc czym jest prawda.   Jedno spokoju mi tylko nie daje — ja to ofiara, ale czym są inni? Musi oprawców być to bura zgraja,   bo szli by z nami, będąc niewinnymi. Lud, który pada, potem z kolan wstaje krzyczałby z nami: Jesteśmy ofiarami!  
    • @MigrenaWróciłam, czytałam jeszcze raz i znowu.  Twój wiersz (to właściwie misja) - bardzo mnie przejął. Jest taki jak Ty - odważny, świadomy, wyrazisty i niebanalny. Ukazujesz dehumanizację i konsumpcję jako złudzenie postępu i zagubienie człowieka - "kody patrzą w nicość", "dusza w pendrivie" - przejmujące. Cztery części depresyjnej wizji świata, że aż ciarki przechodzą po skórze. Niesamowity!  
    • @Maciek.J

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Roch mieszkaniec Nowego Tomyśla               jawnie zemstę na sprawcy obmyśla,               widział jak ufoludek               opróżnił barek z wódek,               żona inny już sposób wymyśla.                  Roch mieszkaniec Nowego Tomyśla               jawnie zemstę na sprawcy obmyśla,               widział jak ufoludek               opróżnił barek z wódek,               „ dorwę drania, stłukę i zwymyślam”.                 Roch mieszkaniec Nowego Tomyśla               jawnie zemstę na sprawcy obmyśla,               widział jak ufoludek               opróżnił barek z wódek,               „ przerobię na AGD, zwymyślam”.   Pomóżcie, proszę, którą wersję wybrać, albo dodajcie swój piąty wers.
    • @Rafael Marius Rymy w twym wykonaniu z niejednego weną gania

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (żeński luźny asonans)   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...