Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przytuliłem się do cienia


Rekomendowane odpowiedzi

spotkałem swój cień

był smutny chciał

mnie ominąć

 

mówił że czuje się

niepotrzebny że 

jest  niczyj

 

ma odczucie że się go

wstydzę  tylko nie

wie czemu

 

więc przytuliłem go

powiedziałem to

nieprawda 

 

tyś dla mnie jak brat

świadkiem mego 

dobra i zła

 

jesteś mą legendą

która prawdę

o mnie zna

 

cień się uśmiechnął

mówiąc dziękuje

przekonałeś mnie

 

że nie jestem tylko

pustką ze we mnie

sens się tli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam - tak to podstawa człowieczeństwa bez

niej jestesmy niczym...dzieki zza czytanie.

                                                                          Pozdr.

No to sie cieszę - dzieki za odwiedzenie - 

                                                                       Pozdr.

Witam - cieszy mnie  twoje podobanie za które dziekuje pozdrawiając.

                                                                        

Ja również dziekuje - 

                                      Pozdr.uśmiechem.

Witam i dziekuje za komentarz - 

                                                        Pozdr. radośnie.

@Kot -  miło że czytasz -  dziekuje za to - 

                                                                              Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldku... robię to samo, tyle, że to ja tulę się do 'niego', bacząc, by go nie rozdeptać, bo raz z przodu,

raz z tyłu jest. Bardzo fajny pomysł, podoba mi się... mógłbyś jednak dopieścić układ wersów, zostawiasz

maleńkie "cząstki", które można by przesunąć albo w górę, albo w dół. 
Tak, jak masz w treści, wybacz, ale niektóre wersy czyta się troszkę komicznie.

Próbka na dwóch pierwszych. Próbuję coś szepnąć, czy weźmiesz coś, Twoja decyzja.

 

spotkałem swój cień
był smutny  /chciał/ . . . . . gdyby przenieść "chciał" o wers niżej, będzie ok.
mnie ominąć

mówił że czuje się
/niepotrzebny że/ . . . . .  tutaj, "niepotrzebny" niechby zostało, ale "że" powinno zejść niżej
jest  niczyj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ViennaP   My, jako słowiańscy poganie: Polacy - pierwsi zrobiliśmy Rewolucję Ludową podczas Reakcji Pogańskiej na początku średniowiecza, nomen omen: został wtedy otruty przez dostojników watykańskich - książę Bolesław Zapomniany, a dopiero potem i to jakże z ogromnym opóźnieniem nastąpiła Rewolucja Francuska (osiemnasty wiek) i Rewolucja Październikowa (dwudziesty wiek), jeśli chodzi o papieży: Karol Wojtyła jako Kardynał i Święty Jan Paweł Drugi był przedstawicielem reformatorów, mieliśmy jeszcze jednego papieża - chłopa pochodzenia polskiego i był jeszcze jeden król Watykanu - Włoch - akurat był propolski.   Łukasz Jasiński 
    • @ViennaP Otóż to, w punkt! @Łukasz Jasiński Interesujące, fajnie zobaczyć inną perspektywę. Twój wiersz ma taki melancholijny, refleksyjny wydźwięk, jakby świat po prostu był, jaki jest, i niewiele dało się z tym zrobić. Ja z kolei wierzę, że można coś zmienić, że ludzkość ma jeszcze szansę na przebudzenie i wyczuwam, że ono powoli nadchodzi i w końcu nastąpi to duchowe przebudzenie i świat będzie taki jaki powinien być. Może to dwa różne podejścia, ale obie perspektywy są ciekawe. Dzięki za podzielenie się tym tekstem!
    • Rozumiem Twoją wrażliwość. Większości nie jest to dane. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No to coś ten Młodochwat nie rozpoznał Pięknozgrabnej Wyfruwajki, a może to jakieś Smutnoocze było, a on tak brutalnie ją potraktował... ech Smutnowąs jeden, pokpilił tensprawę...   Ps. Z tymi neologizmami to taka niebezpieczna sprawa ;)
    • @m1234 A-:)czy to coś do mnie było-:)-:)też raczej jestem „Rudawa”-:)..o sercu czasami-:)…podoba mi się Twój komentarz bardzo.Postaram się uważać-:)Pozdrawiam @Nata_Kruk serio niektórzy mogą więcej.Ty możesz…ja

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba też już.Ale czujność wskazana …jeszcze raz dziękuję za poświęcony mi czas.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...