Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Eric Rothoff


Rekomendowane odpowiedzi

W kopalnianym, żółtym krawacie dziś zasnę.
Wśród młodej marchwi rozwieszonej przez Ciebie w naszej sypialni.
Pomarańczowe stalaktyty z sufitu wiszące.
Marchew, pod kątem prostym, wystająca z czarnej ściany.
To tworzy oazę spokoju, pozwalającą przetrwać do trzeciej dwadzieścia.
Wtedy się zjawisz, bo już wyschną pomalowane na pomarańczowo
Twoje piękne paznokcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...