Czerwony kur

[annzau]

Wystawiony na próbę,
wpada w błogi szał.

 

Twe 

serce mnie pragnie,

ono czuje żar.

 

Sposób na nudę, jak
chcesz to spal.

 

Twa

dusza mnie woła,

psychoza to stan.

 

Próbują go ugasić, 
szkielety bez głów.

 

To

przykre, że ta rzeź,

skatowała duch.

 

Na syzyfową pracę,
brak słów.

 

 

Taki

jestem, płonę,

pochłaniam, obracam

 

w proch i puff...

Edytowane 19 Maja 2022 przez annzau (wyświetl historię edycji)

[Antoine W]

@annzau aż prosi się coś podpowiedzieć, ale wytrzymam :) fajne ;)

[annzau]

@Antoine W Chętnie przyjmuję każdą z uwag :)

[Waldemar_Talar_Talar]

Witam - udane to twoje pisanie - 

                                                             Pozdr.

[Antoine W]

@annzau powinno być "czuje"

usuń "ich" i jeszcze "już" :) i zobacz czy nie będzie lepiej w czytaniu (przeczytaj "se" na głos) :)

powodzenia.

[annzau]

@Antoine W Faktycznie lepiej brzmi :) Dziękuje

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Antoine W]

@annzau teraz dałbym drugie serducho :)

[Justyna Adamczewska]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

Takie przerywniki w treści, powodują, że wiersz robi wrażenie wyliczanki ,ale nią nie jest sensu stricte, jest mądrym monologiem, choć groźnym. . Zaimków tu wiele, jeszcze ich specyficzne ułożenie. POZDRAWIAM I DOBRANOC.