Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

kroją torcik drżące rączki

miga w ruchu błysk obrączki 

całkiem nowej

 

krążek złoty ciało obce

węzłem łączy ją z tem chłopcem 

na złe dobre po niepamięć  

i w chorobę

 

jeszcze nie wie młoda biała

welon w kremie unurzała

że na wiosnę zazieleni się jej lico

na dłoń męża skronie ćmiące ślubowała

 

nie przeczuwa zakochana

lukrem suknia powalana

że jesienią zżółkną blizny nieco

pięść lubego strupy rwące sama chciała

 

i nim koło rok zatoczy

sądny wyrok w życie wkroczy

młotek hucznie rozpołowi

ją i jego

 

wreszcie weźmie ster do ręki

nucąc marsza gorzkie dźwięki 

weselnego

Edytowane przez NataszaUlik (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@NataszaUlik „cza” wiedzieć jak się nie dać usidlić, drogie Panie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

po co to się tak spieszyć do tego „gorzko gorzko” ... ciekawa tematyka i ogólny zamysł, podoba „misie”

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ależ to wybrzmiewa! To mój ulubiony wers tego wiersza.

Szkoda, że na trzecią i czwartą strofę zrezygnowałaś z rytmu pozostałych strof, tamte czyta się lepiej. Ale i tak to jest moim zdaniem świetny wiersz!

Opublikowano

@NataszaUlik Wiersze traktuję jako wstęp do dyskusji o problemach jakie dotykają, z sumy różnych spojrzeń, jak kilkubarwnych pikseli powstaje dopiero obraz. To co społeczne tak najpełniej ulega wizualizacji. Poczułem się sprowokowanym, a to ważna rzecz, świadczy o dużej jakości myśli zawartej w wierszu, do postawienia bardziej generalnej kwestii tego czym jest przemoc, w tym sensie małżeńska, oraz jak się o niej opowiada. Sam też jestem tu nowalijką, więc bez przesady;)

Opublikowano (edytowane)

@huzarc  "Wstęp do dyskusji" - to mi się podoba! I cieszy mnie, że Cię ruszyło. Przemoc małżeńska jest mi zupełnie obca, temat wybrałam sobie jako zadanie literackie. Tym bardziej ciekawi mnie, co mają inni do powiedzenia.

Dla jasności: Surowa krytyka ucieszyłaby mnie równie wielce, bo bez krytyki można stanąć w miejscu. A tu trochę jakby zbyt ogładnie. Inni mogę nie lubić, u mnie można śmiało i szczerze.

 

Edytowane przez NataszaUlik (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@NataszaUlik O przemocy można dlugo, namiętnie i brutalnie rozmawiać. Ma z nią na co dzień wystarczająco dużo styczności, aby mieć coś więcej do powiedzenia, niż to obiegowo jest ujmowane, często ideologizowane do tego. I dotyka ona wszystkich, w domowym zaciszu wiąże się najczęściej z głębokimi dysfunkcjami i zaburzeniami między uwikłanymi w nią.  A krytyka surowa jest zwykle ciężkostrawna, lepsza jest to budującą, ale na inżynierii to ja się znam słabo;)

Opublikowano

@NataszaUlik Hehe, mój humor jest w ogóle nieśmieszny, tragifarsą czuć z daleka od niego;) A Smarzowskiego "dom zły" to ja mam jakby już za sobą i to jakby w sensie dosłownym;) Trochę film jest karykaturalny, przerysowany momentami, ale takie historie o przemocy życie lubi pisać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy umrę, mnie nie chowajcie, tylko prochy me wiatrom oddajcie.  Miast ginąć w nieznanym rzędzie, niech burze poniosą je wszędzie, aż ślad mój waszym się stanie.   Bo kiedy umrę, ja być nie przestanę, tylko wspomnieniem waszym się stanę. Jednym miłym, kochanym, innym znów mniej zrozumianym, a jeszcze gdzie i mocno zgorzkniałym.   Więc zamiast chować, odpust mi dajcie: od nieczułości i bezzrozumienia, od win minionych, czasów straconych, co ich nie dałem, a tak pożądałem. Od bezsilnosci i niezaistnienia niech mnie umyją wiosenne deszcze. I światłograniem w strudze słońca niech się stanę, we wszystkich kolorach, losem rozdanych wzorach, gdzie bywać chciałem, odwagi nie miałem, osiądę teraz skroplonym kurzem. Smugą cienia wam zagram na murze. Ku zadziweniu i dla przebudzenia, dla nowej myśli wskrzeszenia śladem palca na szybie was wzruszę i odpocznę na chwilę waszym przebaczeniem zanim dalej w drogę wyruszę. I żył będę, bo muszę. Tylko odpust mi dajcie.
    • Najwolniej jak się da: pędem.  Przez życie idziemy razem: całkowicie sami.  Cofając się wstecz widzimy przyszłość:  pałęta się gdzieś ze wspomnieniami.  Tuż przy nas kroczy Bóg: widoczny w swej niewidzialnej odsłonie.  A człowiek? Dziś jakoś bardziej w siebie wierzy: w przyciasnej cierniowej koronie ...     
    • Każdy dzień dla mnie to jak łza nad pudełkiem wybrakowanych puzli. Zastanawiam się nad ludzkością, nad tym, z czego wynikła i czego jest rezultatem. Możliwe, że jednak pomyłki. No bo skąd się bierze ten samopowielający wzorzec, gdzie co -nty człowiek na ziemi jest "niedopasowany," " niekompatybilny," nie trafia "na swojego," odstaje od przyjętych norm i "nie ma dla niego miejsca"? Człowiek szuka i nie ma, nie może odnaleźć siebie w kilku miliardach innych poszukujących.  ... Czego? Chciałabym po prostu usiąść kiedyś w barze i zamówić lustro. I niech przysiądzie się do mnie ten, kto zamówił to samo ... (Z tego właśnie powodu z reguły omijam bary.) Wolę śnić o granatowych łabędziach - tylko dlatego, że nie wiem, w jakim kolorze jest antracyt Wolę cofać się do przodu - wiem, dokąd wracają błędy.  Wolę być otwarcie zamknięta - w końcu każdy może podejść i sam sobie otworzyć. Kiedy mijam ludzkość, nigdy się nie rozpoznajemy, nie witamy, nie pytamy o samopoczucie.  Kupiłam dziś belę jedwabiu i właśnie upycham ją do butonierki Boga, który jasno mówi, że "nie szata zdobi człowieka."  Odwracam się, by jeszcze raz na Niego spojrzeć.  Bardzo przystojny.  Podejrzanie ludzki! Kaszmir. Z metra.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Wochen Jesiennie i ten szelest litości niesłyszany odbija się echem.
    • Literatura to jedyna religia, której Dekalog przykazuje kłamstwo w dowolnych konfiguracjach i kontekstach.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...