Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Na chemika


zyzy52

Rekomendowane odpowiedzi

Przypomniała mi się z dawnych czasów piosenka:

 

"Cyt, cyt, cichuteńko gaz mi syczy,

cyt, cyt - słychać wody dźwięk w chłodnicy,

bul, bul, mówi rurka do wężyka - 

jaka ładna to muzyka!

 

Mniam, mniam, mówią drożdże sacharozie,

mniam, mniam - w cieście byłoby nam gorzej;

cmok, cmok - to drożdż z cukrem się całuje - 

i zaraz potem pączkuje. "

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I ja piłem dobry trunek,
kiedy byłem jeszcze młody.
Dodawało się do słoja
trochę drożdży, cukru, wody,
jakiś owoc, czy ziemniaki
nie pamiętam. Za to zapach
się unosił i to jaki.
Oczywiście później trochę,
jak już w nocy to kapało,
/trzeba było robić w nocy,
bo w dzień by się nie udało/
smakowało jak najlepsze
małmazyje, nawet lepiej.
Nie ma dziś takiego trunku,
bo i kartek nie ma w sklepie.

:)

Dziękuję. Tę fraszkę napisałem ponad pół wieku temu :) Teraz ją tylko trochę poprawiłem. W tamtym czasie modna była zagadka: "Co to jest H2O + bąbelki?" i dlatego tak już zostawiłem.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...