Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cierpiał bardzo nad ranem

pewien chemik wielki,

bo mu brakło w syfonie

H2O+bąbelki.

I żałował, że wczoraj

tak mocno pokochał

roztwór wodny pół na pół

C2H5OH

Opublikowano

Przypomniała mi się z dawnych czasów piosenka:

 

"Cyt, cyt, cichuteńko gaz mi syczy,

cyt, cyt - słychać wody dźwięk w chłodnicy,

bul, bul, mówi rurka do wężyka - 

jaka ładna to muzyka!

 

Mniam, mniam, mówią drożdże sacharozie,

mniam, mniam - w cieście byłoby nam gorzej;

cmok, cmok - to drożdż z cukrem się całuje - 

i zaraz potem pączkuje. "

 

Pozdrawiam

Gość Franek K
Opublikowano

Fajny pomysł, choć ja bym jeszcze zamienił te bąbelki na CO2.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I ja piłem dobry trunek,
kiedy byłem jeszcze młody.
Dodawało się do słoja
trochę drożdży, cukru, wody,
jakiś owoc, czy ziemniaki
nie pamiętam. Za to zapach
się unosił i to jaki.
Oczywiście później trochę,
jak już w nocy to kapało,
/trzeba było robić w nocy,
bo w dzień by się nie udało/
smakowało jak najlepsze
małmazyje, nawet lepiej.
Nie ma dziś takiego trunku,
bo i kartek nie ma w sklepie.

:)

Dziękuję. Tę fraszkę napisałem ponad pół wieku temu :) Teraz ją tylko trochę poprawiłem. W tamtym czasie modna była zagadka: "Co to jest H2O + bąbelki?" i dlatego tak już zostawiłem.

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas   I ze wzajemnością, a poza tym: jest pan uodporniony na jakąkolwiek merytoryczną krytykę ze strony wykształconych fachowców z różnymi tytułami naukowymi - oni ze swojej natury nie mają możliwości dawać obiektywnej oceny danego tekstu ze względu na to, iż są utrzymywani przez podatników, natomiast: ja - jestem niezależnym poetą artystycznym ze średnim zawodowym wykształceniem - posiadam świadectwo dojrzałości - maturę, otóż to: jestem jak Mikołaj Rej - samoukiem, więc: mam możliwość komentować w sposób całkowicie obiektywny - nie łamiąc tutejszego regulaminu, Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, Kodeksu Cywilnego i Kodeksu Karnego, poza tym: merytoryczna polemika polega na wymianie logicznych argumentów opartych na faktach naukowych, jeśli ktoś nie potrafi obalić moich argumentów - nie powinien wobec mnie być agresywny, tylko: pokorny, jeśli dana osoba nadal jest agresywna w sposób werbalny - wtedy zaczynam stosować samoobronę - w szermierce słownej jestem piekielnie dobry, kończąc: moja obiektywna ocena - tekst jest białym wierszem - estetycznym.   Z poważaniem  Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Tu nie ma żadnych rymów    Łukasz Jasiński 
    • ach  jaka miła niespodzianka dziś mi kupiłeś sztuczne kwiaty, to ja ci kupię sztuczną lalę będziemy kwita, jesteś za tym?  
    • Smaki drzew - Sztaudynger   Jedno z drzew więcej ma do powiedzenia smakiem owoców, drugie smakiem cienia.   Pozdrawiam.
    • z dala od gorących dłoni w miejscu gdzie zalega zima w płucach zawodzi wiatr - lodowymi igłami przebija oczy od wewnątrz   tam zbierają zamrożone łzy i chowają po kieszeniach   stawiają sople w miejscu gdzie nienazwane ciała otwierają się jak kwiaty mięty wśród śnieżnych wydm   liczą kości odnalezione po blasku wyrwane białości wykrojone ostrzem księżyca   nauczyli się chodzić tak cicho    ciemność myśli że nie ma komu słuchać   płaczu
    • @Jacek_Suchowicz Wystrzegam się, bo chcę dociągnąć do setki...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...