Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miałeś chamie


Rekomendowane odpowiedzi

Miałeś chamie i konika garbuska,

Miałeś i złote siodło, i rząd dusz, a

Świat się dziwił i zazdrościł tego,

Że złote jabłka wybierałeś, co i rusz. 

 

Miałeś obrus jak śnieg zawsze biały.

Wina wszelakie lałeś jakieś chciał.

Pieczyste nigdy w gardle nie stawały,

A skrzypek do rana białe tango grał.

 

Miałeś chamie najdroższe garnitury.

Bankier jak szwajcar giął się w pół.

Na wiecach zawsze palec w górę i

Nie małe dołki, lecz wielki ryłeś dół. 

 

Ot na skinienie dziwek całe mnóstwo.

Z warg się przesączał kłamstwa jad.

Kochałeś w lustrze widzieć bóstwo.

Z manią wielkości żyłeś za pan brat.

 

A wystarczyła nieuwagi mała chwila,

Puste koryto i klniesz jak ruski szewc.

Windy piekielnej ktoś nacisnął guzik

I spłynął po grzbiecie zimny dreszcz.

 

Czart drogę teraz czapką ci odmiata.

W brzuchu uwiera zardzewiały pręt,

W rękach rzemyka marny zwisa koniec,

A w gardle utknął ośmiorniczki kęs.

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

(wersja udźwiękowiona)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...