Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sen


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Źródło:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

… jestem lekki ― jak na próbie wniebowzięcia… ― sen potrójny narasta wokół…

 

 

Budzę się we śnie… Ze snu przybywam…

 

… w sen

wnikam

― nieznany…

 

 

Wiatr przetacza się po drzewach ―

za otwartym szeroko oknem…

 

… szeleszczą i klaszczą liście kasztanu…

 

 

Oślepia mnie ― słoneczny migot ― niczym stroboskopowa lampa…

 

 

… i staję się ―

albatrosem…

 

Mewą…

 

… wyrwaną

z zeszytu

― szybującą kartką…

 

 

Coś się przestawia w mojej głowie…

 

… suchy trzask… ― błysk elektrycznego spięcia…

 

 

… donikąd idę ― wcale ―

nie dotykając ziemi…

 

Wszystko się

kołysze ―

od nagłego

― przeskoku czasu…

 

 

Zamknięte drzwi… Zatarty numer…

 

… mosiężna klamka

z nalotem patyny…

 

 

Zaglądam ostrożnie do wnętrza…

 

 

… pajęczyny na suficie i ścianach…

 

Brunatne

plamy

― zacieków…

 

Zatęchła woń starej ―

magazynowej hali

― drażni moje nozdrza…

 

 

… jakieś popiersia kryją się w półmroku…

 

… ustawione

równo ―

jakby

― na wystawie…

 

 

W wątłej smudze szarego światła ― wirują lśniące drobinki kurzu…

 

 

… idę wolno ― po trzeszczących deskach ― czując obecność ducha samotności…

 

 

Wstrząsa

swym

― drżeniem…

 

… dotyka lodowatą dłonią…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2017-09-23)

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...