Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Widzę pieklo spadające na Ziemię...ciemność i mrok spowijający ludzkie serca...fałsz, kłamstwo i egoizm, zalegający umysł niczym cichy zabójca... Odbierając resztki godności ludzkiej....wszyscy dobiegamy końca, wszyscy niczym stajemy się, tak jak niczym byliśmy spowici w mroku i radości matczynej milosci... Byliśmy trudną decyzją, byliśmy utraconą nadzieją, Zmianą celu, byliśmy owocem grzesznej miłości...krzywdy drugiego człowieka, cierpienia oraz ludzkiej nagości...Ale dzisiaj mamy własne ręce, serca oraz kości...dziękujemy, że wytrwałas i przeszłaś wszystko, by wygrać, by zadbać o ostatni z prawdziwych żywiołów, płomień Twojej miłości. Kocham Cię Mamo.

Edytowane przez OstatniAnonim
Otagowanie (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@ais wiem, że nie. Bez wiary czy jest sens zamieściłem to. Wychodzi, że chyba sensu nie było. Liczyłem raczej na rady co i jak niż na stwierdzenia tego co wiem. Dzięki jednak za komentarz. 

@ais napisałem to w tym miejscu bo jak sens tego miejsca glosi, potrzebuje rad, krystykowanie bez rad to nie pomoc. Ocenę możesz wystawiać na wierszach opublikowanych, jeśli nie chcesz komuś pomoc, a jedynie skrytykować bez pomocy co zrobić, czy na co zwrócić uwagę. Pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ok, ale Twój utwór powinien pójść do warszatu prozy, nie do warsztatu poezji.

O to mi chodziło.

Dla mnie Twój utwór jest czysto polityczną zagrywką.

Pozdrawiam

Opublikowano

@ais że słucham???????? To jest dla mnie obraźliwe. Dlaczego? Dlatego, że jestem apolityczny. Nigdy nie wtracalem się w politykę i w politykę wtracal się nie będę. Stworzyłem to w ogromnym smutku bo przechodzę ciężkie chwilę. Chciałem podziękować Mamie za to, że pomimo tego jakie pieklo przeżyła z moim ojcem nie oddała nas. 

@ais cod o tego, że utwór powinien do warsztatu prozy trafić, szczerze dziękuję. Właśnie takiej pomocy spodziewałem się pisząc w tym dziale.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ująłeś tego faktu w miniaturce, a szkoda, bo w obliczu współczesnych wydarzeń utwór wygląda na celowo dobitny.

 

Także tak.

 

 

Opublikowano

@ais ja nawet nie wiem jak, coś w miniaturze zapisać. Zwierzak żem jest. Uczę się tu na stronie. Pisanie pozwala mi wysłać siebie na papier. Przekazać część siebie. Dziękuję Ci za pomoc. Jutro troszkę popatrzę jak ogarnąć na kompie wszystko:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O nocy!   W cichej i bezgranicznej wibracji przywodzisz nas na pokuszenie w mistycznej drodze orzeźwiasz a grudniowym porankiem przepajasz.   Idąc gwiazdy gubisz a czerń blednącej na horyzoncie materii rozświetla porannym blaskiem drogę idącym na modlitwę.   Błądząc po świecie naszych cierpień, ujmij pod rękę ludzkie słabości, odczaruj świt i wróć do życia wraz ze wstałym brzaskiem.   Rozpal zmysły i w kruchości poranka rozepnij nić pajęczą w bladoróżowych tkankach wykwitłych pod powiekami.   Ułóż utrudzonych by spać się kładąc snem wieczornym w śmierci nie struchleli rano spraw by przy przebudzeniu grzechy swoje utracili.   Usiądź przy wigilijnym stole mocą swoją chroń obecnych a przywołaj zmarłych połącz nas duszami racz przyjąć błagania nasze.   Zgaś żądze i rozpal wiarę ogrzej całkiem nie umarłe kości oczyść ciało by dusza szła przez wieczność z Twoim błogosławieństwem.   Amen
    • @Berenika97 Nie mam pojęcia, ale ja szereg odczuć często mam przewrotnych po prostu. Jak ktoś ze mną w światło to mi się włącza mrok, jak ktoś mi z mrokiem to mi świetlnie zaczyna być :) Również pozdrawiam. 
    • @MIROSŁAW C. Mikołaja życzę z worem prezentów.
    • @KOBIETA Ogólnie z pewnością tak tylko, że i tutaj bywają roszady nickami i trudno się czasem połapać :)
    • @KOBIETA   Bardzo dziękuję za tak dogłębną analizę!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przeogromnie się cieszę z tego powodu – praktycznie wszystko w Twojej interpretacji się zgadza! :)) A wiersz opowiada także o uczuciu dysocjacji, oderwania od własnego ciała. "Bolą kości od ciągłego stania za spraną, spoconą bawełną koszulki." – Podmiot nie stoi w koszulce, lecz za nią. Jakby za plecami swojego własnego ciała, obserwując je z zewnątrz. "Porwała mnie moja własna skóra" – To zdanie oddaje takie jakby "rozszczepienie". Ciało (skóra) staje się osobnym bytem podmiot nie uznaje swojego ciala jako całości poczucie, że "ja" to nie to samo, co to fizyczne, widoczne odbicie w lustrze.  :) Podmiot tęskni za ponownym połączeniem z ciałem i emocjami. traumy mu je odebrały Lubie pisać o derealizacji/dysocjacji bo od jakiegoś czasu sam sie z nią zmagam ://  Pozdrawiam serdecznie i również życzę wesołych świąt!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...