Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cenię Herberta

rozumiem Różewicza 

bardzo lubię Szymborską

śpiewam razem z Osiecką 

bawię się przy Brzechwie

buntuję ze Stachurą

zadziwiam się Białoszewskim

raduję przy Gałczyńskim

tęsknię za Słowackim...

 

lecz kocham tylko

Jana Twardowskiego

 

moje poetyckie serce

należy do niego 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) to bardzo dobrze, że tutaj jest, bo niektórzy niezbyt uznają, bo taki wyznaniowy ;)

A jednak trafia do bardzo różnych ludzi...

Łączę się w lubieniu :)

 

 

 

 

:) Franku, ja uwielbiam tutejszych poetów :), ale pisałam o tych co tu nie publikują... chciałam ich jakoś wyróżnić :);)

 

 

 

@Marek.zak1 Markowi podziękowania 

Gość Radosław
Opublikowano

Pogodny wiersz. Przypomina klasyków i inspiruje do wspomnienia swoich ulubionych utworów wyżej wymienionych. Każdy może dodać jeszcze coś od siebie. 

 

Pozdrawiam Iwona. 

Opublikowano

@iwonaroma hmmmm.... myślę, że z samych znanych nazwisk nie zrobi się wiersza. Rozumiesz Różewicza...? gratuluję, on sam, wielokrotnie o tym pisał, nie rozumiał ani siebie, ani tego, że można pisać poezję po drugiej wojnie światowej, a pisał wspaniale!

Ot takie sobie wyznanie do nieżyjącego księdza poety. 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jasne  :)

 

 

 

 

Tak, każdy ma swój ulubiony zestaw :) taki osobisty tomik 

Również pozdrowienia

 

 

 

 

Dziękuję Waldemarze. Również spokojnego 

 

 

 

 

Dziękuję za gratulacje :) Myślę, że Różewicz bardzo dobrze i dużo rozumiał, ale był skromnym człowiekiem, więc nie obnosił się swoją mądrością.

Ale ty za bardzo nie wiesz, co to jest skromność, stąd taka arogancja w ocenie innych :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...