Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gość Franek K

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Franek K

Mieszkał sobie raz w Wytrzyszczce,

Lecz nie sam – rzecz oczywista,

Chrząszcz nieduży zwany trzyszczem,

Wraz z nim innych trzyszczy trzysta.

 

Przypadłością chrząszcza trzyszcza

Jest to, że jest dość narwany.

Nie za wiele się namyśla,

Biega wciąż jak opętany.

 

W tym bieganiu jest tak szybki,

Że kiedy tak gna przed siebie,

To wyprzedza swoje myśli,

Zatem dokąd biegnie, nie wie.

 

Bezmyślnie więc się przemieszcza.

A gdy się już zatrzymuje,

Wtedy oczy swe wytrzeszcza

Nie wiedząc, gdzie się znajduje.

 

Więc z całego kraju ponoć

Zbiegają tu trzyszcze wszystkie,

Żeby było im wiadomo,

Że znajdują się w Wytrzyszczce.

 

Bezsensowny bieg na oślep,

To nie tylko problem trzyszczy.

Czasem zdarza się, że człowiek

Robi szybciej niż pomyśli.

 

Dużo lepiej jest spokojnie,

Dwa razy się zastanowić,

Mądrzej bowiem działać wolniej.

Niźli jeźdźcem być bez głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...