Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze było dla nas i będzie dalekie w nas

Nawet puste i głuche szeptaniem pustkowia

Ku niemu odwracamy oczy licząc swój czas

Aby ból utaić wśród błękitów listowia

 

Tam palce w krzyż złamane przez mrok za ptakami

Błądzą obrączkowane ciernistym pierścieniem

Darmo kreśląc kurzem los widnymi znakami

Słońca otoczonego smolistym złudzeniem

 

I marzymy zamieszkać w jego jasnej próżni

Wyłożonej pobożnym alabastrem łgarstwa

Marmurem modlitw, których już jaźń nie odróżni

Od kanciastych paciorków bożego kuglarstwa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...