Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gwiazdom Popu śni się dość często pewien koszmar

Otóż na Skale Gnostyków drapieżni sędziowie
odzierają z modnych ubrań skóry i sznurowadeł mięśni

W zakamarkach pedantycznej cielesności doszukują się
sensu
hymnów prostaczka o doczesności
niby rodem z dzieł Benthama

Doprowadzenie do konsystencji plamy
lub szkieletu nie daje jednak rezultatów
Powiadają tedy – suchy trup
Gloria vanum et volubile quiddam est auraque mobilius

Remedium na sen – szampańska ignorancja
głupawe romanse z papieru
Carpe diem czyli zero woskowe jak skóra

a Gwiazdom Popu wydaje się że
promocja w Salonie Hedonistów na Bulwarze Hipokryzji
to wieczność

Opublikowano

Witam! Coś takiego napisałem kilka tygodni temu, ale zbytnio nie jestem zadowolony z owego "coś" (ale składnia...). Zwracam się z oficjalną prośbą o sugestię co zmienić!!!
Zajrzę rano czy ktoś się zreflektował ;-) Z góry dzięki za poświęconą uwagę!!!
>

Opublikowano

Zgrabnie ujęty temat, niestety, nie udaje mi się ostatnio interpretowanie wierszy.
Powiem tylko tyle, że spodobał mi się.
Jestem zwolenniczką omnia vanitas, więc wiersz do mnie trafił. Z człowieka nie zrobi się ideału. I ta myśl została pięknie ujęta w Pańskim wierszu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...