Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kobiece spojrzenie na motoryzację


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Spotkały się kiedyś cztery przyjaciółki,

Zaczęły plotkować o wszystkim do spółki.

Głównie o facetach, potem była moda,

Następnie, o dziwo, i o samochodach.

 

Głos zabrała pierwsza – ja tam kocham prędkość,

Gałkę zmiany biegów lubię mieć pod ręką,

Automaty dla mnie nie są dosyć szybkie,

Uwielbiam sportowe z bezpośrednim wtryskiem.

 

Prędkość mnie nie kręci - rzekła na to druga,

Cenię bezpieczeństwo, wolę zatem suv-a.

Kiedy mu założyć dobre ogumienie,

To będzie bezpiecznie posuwać w terenie.

 

Mówi na to trzecia – ja najbardziej cenię

Wygodę wszelaką i wyposażenie.

Stąd czerpię przyjemność, dlatego dziewczyny

Najbardziej polecam duże limuzyny.

 

Czwarta zaś stwierdziła – bardzo to ciekawe,

Ja mogę się wozić i maluchem nawet,

Gdyż ostatnio jeżdzę głównie autostopem,

Choć uwielbiam konno, najbardziej galopem.

 

- Mogę i na sianie wozem drabiniastym,

Bo nie mam w tym względzie już wymagań żadnych.

Jesteście wybredne dość mocno jak słyszę,

Ja pojadę wszystkim, byle miało dyszel.

Edytowane przez Franek K (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

tuż obok na ławce usiedli faceci

gadali o wszystkim jak im życie leci

obalili piwka rozwiązał się jezyk

najpierw rozważali na temat pieniędzy

 

a potem o hobby to też temat spory

pierwszy bardzo lubił obrabiać otwory

nic dziwnego to murarz otwory dopieszczał

te duże na okna ech to rzecz najlepsza

 

drugi był ślusarzem wyrabiał muterki

a w każdej muterce otworek niewielki

gwintownicą pieścił i paluszkiem także

rozkręcił interes niedaleko w Wawrze

 

trzeci to cukiernik ze stażem nielichym

co dziennie pączusie on smyrał językiem

twierdził marmolada wylizana z wnętrza

każdy dzień cudownie przepysznie upiększa

 

czwarty hydraulik stateczny i znany

doświadczony bardzo w życiu oblatany

panowie wystrzelił sprawa nie jest lekka

gdy się człowiek uprze każdy otwór przetka

 

pozdrawiam

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
  • Gość zmienił(a) tytuł na Kobiece spojrzenie na motoryzację
Opublikowano

Franek

Dzięki Jacku.

Ha ha. Nie wierzę, że to wyklepałeś tak na szybko :)

dot.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Szukanie dziurki w całym spowodowało, że i ja coś znalazłam - niedaleko i nielichy napisz łącznie. 

Serdecznie pozdrawiam, 

Spontaniczna Korektorka

 

Właśnie tak było - jak widzę jakiś żart mam się ochotę bawić - pisane w rubryce komentarze ok. 20 min może dłużej bo wnuczki ciągle coś chciały i jak widać z błędami dzięki dot. - poprawiłem

Pozdrawiam serdecznie

ps teraz już bym pisał inaczej ale zostawię jako komentarz może być

Opublikowano

Siewietne!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

No to i ja pojadę:

 

Ja tam wolę pieszo - jeszcze jedna rzecze.
Bo po co się śpieszyć? Nie lepiej poboczem?
I mogę się czasem zatrzymać po drodze,
widoki podziwiać... Kiedy chcę, dochodzę.

 

 

 

 

 

Opublikowano

@opal

 

Kobieta wolna i niezależna.

 

Dzięki Moniko i pozdrawiam. FK.

@Sylwester_Lasota

 

Dzięki Sylwestrze. Może faktycznie ten dyszel tutaj niepotrzebny. Pomyślę nad kastr... zmianą ;)

 

Pozdrawiam. FK.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moje ciało opanował granat,   bo trafiłem w środek Zachodu.   Ciemność jesieni okiełznał   huk okropnych hamulców.   A granat przemakał   przez wiązki świateł samochodów.   Zimną ziemię parkingową,   opanowały neony podwozia.   Moje nozdrza zatrute, smrodem spalonego sprzęgła.     Alkohol, potrzebuję cię teraz,   bo przysłaniają mi światło   czarnymi jak lakier kurtkami.   Trzymając mój zachodni obraz -   wciąż twierdzą, że nie umiem zahamować.     Gdy mnie popychają,   Widzę rozmazane światło ulic  wpadające do tafli wody. Ukazujące się w dziesiątkach  nieregularnych odbić.   Myślą że jest prosto,   lecz moja droga stała się kręta -   zboczyłem świadomie. 
    • Nie trzeba noża, by zadać cios, Czasem wystarczy tylko głos, Jedno zdanie, jak strzała w serce, Zostaje w duszy — na zawsze więcej.   Milczenie złotem, mówili tak, Lecz dziś milczenie to grzech i strach, W sieci ogień, w oczach gniew, Słowa palą jak tysiąc drzew.   Nie każdy krzyk to prawdy głos, Nie każda cisza to winny los, Ludzie w słowach topią sny, Nie wiedząc, jak są ostrzy ich dni.   Każde „nienawidzę” ma swój cień, Za każdym „kocham” stoi sen, Ale gdy mówisz bez serca tonem, Zostaje echo — jak po burzowym dzwonie.   Świat krzyczy głośno, coraz mniej słucha, Prawda ginie wśród pustych słuchań, Zatrzymaj się, zanim zrobisz błąd, Bo słowa są jak ogień — i spalą dom.   Bo słowa ranią mocniej niż stal, Nie cofnie ich już żaden żal, Wystarczy chwila — i świat się zmienia, Z powodu słów bez zrozumienia. Więc zanim powiesz — pomyśl raz, Bo może ktoś straci przez nie czas, Słowa to broń, której nie widać, A jednak potrafi zabijać.
    • @Berenika97 Będę miał zatem motywację by pisać dalsze losy bohaterów. Bo "Boże szelmów..." ma kontynuację ale zbieram się do niej bardzo opornie bo nie wiem czy jest sens pisać przy nikłym odzewie
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To jest bardzo trudne. Może dlatego, że świat zawsze najpierw dostrzega tych, którzy mają najbardziej krzykliwe barwy, i właśnie na tych barwach skupione jest ludzkie zainteresowanie, a nie na wnętrzu, które nie może się tak po prostu "sprzedać" na targowisku. Ono musi zostać dostrzeżone i odkryte, często z trudem i wysiłkiem. A na to już nie każdy ma siłę i chęć się zdobyć. Nawet sami mamy tendencję do porównywania się z innymi i do eksponowania na zewnątrz wszelkiego rodzaju jaskrawości, nauczeni, że i tak właśnie na to każdy zwróci przede wszystkim uwagę.
    • @Berenika97 Zgadza się. Poezja to włóczykij, zawsze nim była :)) Jakby włóczka też trochę i za pan brat z samotnością, więc rozłąka :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...