Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jak kochasz pisać wiersze


Rekomendowane odpowiedzi

Jak kochasz pisać wiersze to pisz je jak najczęściej

słowa na papier wrzucaj może się kiedyś uda

odnaleźć taką ścieżkę na której końcu szczęście

uśmiechnie się do ciebie i w literackim niebie

zostaniesz dostrzeżony

a potem pierwszy tomik

 

kilka spotkań autorskich twój guru Josif Brodski

albo inny pasożyt poopowiadasz o tym

że też o wolność walczysz że miłość nie zna granic

że piszesz dla człowieka którego zły los czeka

a potem co napiszesz  

dla wszystkich będzie śliczne

 

 

czy to dobra metoda dać się trendom pokonać

nie wiem pisać nie umiem zanikam w rymach tłumie

nasze życie to proza którą chciałbym zrymować

poezja jest chorobą zżera półkule obie

ale warto jest pisać

nawet jak nikt

 nie przeczyta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Parnas zburaczał, nie tylko literacki.

Wirus celebryctwa zaraził mózgi pseudoartystów.

Kiedyś wydawało mi się że talent jest po to żeby nim się dzielić z innymi a nie murem oddzielającym od innych.

Dziękuje

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Może stać się chorobą, jak wszystko inne się może nią stać, - jeśli przekroczy granicę własnej tożsamości (przeznaczenia)... Ale wtedy nie jest już sobą i poezja nie jest poezją, choc może  nadal się tak nazywa. Ja pisząc cały czas na to zważam, czy szukam tej jej właściwej "postaci". I to szukanie też jest piękne :) Szczery, otwarty wiersz. :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@duszka

 

Dziękuję Duszko i pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

"Josif Aleksandrowicz Brodski – rosyjsko-amerykański poeta i eseista. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1987. W ZSRR skazany na przymusowe roboty za pasożytnictwo w 1964"

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wertykalnie sztos

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      mega dobre .  
    • Hugoniści*   Wiesz, to tak naprawdę było - słońce  prawdziwej: wolności - niesamowity nurt oświecenia, iskra - wolnomyślicielstwa,   idea narodowej elity: próba - złączenia  trzech naszych stanów - została bezwzględnie zdradzona, widzę zbiorową mogiłę    magnaterii i sąsiadów i tej czarnej mafii - kościoła, a jednak nadal istnieje ustawa zasadnicza  i ta święta miłość - kochanej...   *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:   Łukasz Jasiński (sierpień 2023)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Leszczym No to żeś poleciał ... Offa... 1) Wyłączyła gościa  2) antyperspirant zablokował zapach gościa  3) działa na komary ale może i na gościa działa  A że tytuł daje do myślenia a i te "ów uff" również to se tak przy tym przycupnełam.. Z nudów chyba choć dziś nie niedziela 
    • @Bożena De-Tre Słuchaj u mnie wszystko wiadomo. Gram w raczej otwarte karty. Notabene też dlatego, że inaczej nie umiem. Najogólniejsze założenie moich zmagań jest takie, że zakładam akurat swoje odwracanie uwagi. Po prostu, z założenia, doszedłem do tego, odwracam uwagę ;)))) A dodatkowy smaczek jest faktycznie taki, że bardzo możliwe że i tak po próźnicy... Dokładnie tak. Ale to wcale nie jest najgłupsze być zupełnie, albo prawie zupełnie niepotrzebnym... 
    • Nie trudno się złamać Wystarczy pobyć trochę bez zajęcia Ponudzić się Posłuchać swoich myśli Starczy trochę deszczu na dworze Małe przeziębienie By trzasnąć jak puste próchno na wietrze Może tak się tylko wydawało? Warstwy odkładane latami były niewidoczne Fundamenty szczęścia stały się przyczynkami rozpaczy Głupie rzeczy potrafią człowieka pozbawić życia Głupie zaniechania i głupie myśli Kiełkołwała niechęć rosła frustracja W tym czasie prawdopodobieństwo fatalnego zakończenia dobijało jedynki Odnajduję w tym pewien komfort Komfortowo mi być na dnie Pójść po fajki Usiąść na balkonie W plastikowym krześle Zawiesić nogi wysoko Siedzieć Zaciągnąć się głęboko Popatrzeć w gwiazdy Wiedzieć że nawet one kłamią Nawet to co najszybsze w przyrodzie nie przychodzi na czas Wróćmy do ciebie na balkonie Siedzisz Z głupim uśmiechem wiesz Że możesz mieć na wszystko wyjebane Wszystko nieważne Już liczy się tylko zabawa Zaciągnij się i wypuść   Zapraszam do krytyki, dopiero próbuję...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...