Zaginiony świat

[Koziorowska]

Zaginiony świat

 

 

Pamiętam,

nie istniał jeszcze świat,

wszystko było ciekawsze i proste…

 

To my wznieciliśmy ten raj,

wybrukowaliśmy drogę do piekła?

Stworzyliśmy własnego Boga?

 

Może to nie my narysowaliśmy

te znaki na niebie?

Może nie nam przyjdzie zapłacić za piękno?

 

Zostanie w nas odrobina litości,

przyrzeczenie, że pewnego dnia

ziemia spotka się z niebem?

 

Obietnica, że śmierć będzie lepsza od życia?

Czy pewnego dnia krew przemieni się

w bagno, wojna zakończy pokojem?

 

Szatan poda rękę

Bogu?

[PuszKin]

Ładnie, ale czemu tyle pytań retorycznych?

[fregamo]

@Koziorowska witaj. Czym uzasadnisz te znaki zapytania, bo chyba nie tym że chcesz z owych wersów zrobić pytania.

Hym... Dla mnie to przeczy całości, nie ma tu się czego doszukiwać. Nie mniej jednak rozumiem o co Ci chodzi.

Pozdrawiam.

[jan_komułzykant]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pytaj i wątp dociekaj

bo świat jest wart

zastanowienia

Pozdrawiam.

 

 

[Gość Franek K]

Nareszcie tekst, który rozumiem :)

Pozbyłbym się na Twoim miejscu kilku znaków zapytania, zwłaszcza tych dwóch pierwszych.

 

Pozdrawiam. FK.