Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pochlastana (wiersz młodzieżowy, "se")


Rekomendowane odpowiedzi

zaczęło się od tego że
ochlapały mnie obowiązki
a fuj!
wściekła wytarłam twarz
w zachlapanym ubraniu przemierzyłam miasto
trudno było w takim stanie kogokolwiek przywitać
zatem sztuczny uśmiech prawdziwieje
a muzyka dudni
jak pralka wysysająca soki brudu
potem ochlapało mnie zauroczenie
przygniotło na wyżynach
gosposia wylała mydliny
i chlasnęło mnie w twarz pytanie
czemu rozkochuję się tylko w debilkach?
bo dają nadzieję
a ja lubie nadzieję
no bo zawsze stoi przede mną
jebnięty blondyn z niebieskim błyskiem w oku
z białymi ząbkami
i wpierdziela mi się w sny
rozwija planszę wymagań
jest inteligentny
ma uroczy głupkowaty uśmiech
oblizuję się na widok takiego króliczka
choć nie jest z czekolady
a zresztą ja ostatnio nie lubię czekolady
ciekawe...
a na końcu zalała mnie próżność
jak na głupca dużo umiem
dziewczyną jestem z ambicjami
książeczka do bierzmowania nasłuchała się wrrr...
ona ma mnie dość
nie to ja mam jej dość
chlast!
wypływam sufitem - bo pokój już zalany
jupi!
idę 200 km wzwyż
jestem tutaj
cud się stał - sucha
stoję tu gdzie
problemy się kończą
a no bo się skończyły
miałam plan
zrealizowałam plan
ja - pełna optymizmu
kupiłam se błotniki
tu nic nie chlapie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...