Ostateczne odejście

[Somalija]

zamocowana tensegralnie

latami topiła siebie we mnie

 

ścinałam łby

 

przegryzały gardło

fastrygując umysł

w dwuwymiarowy świat

 

prześlizgując  

wietrzyły mojej energii

wchłaniały

 

szarpiąc nerwy

czaszki i krzyża

nie dawały rosnąć

 

jeśli umrzesz 

powieś klucz

wiem co moje

 

 

 

Edytowane 31 Lipca 2020 przez Somalija (wyświetl historię edycji)

[ais]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

czy tensegralnie?, jeśli chodzi o masaż, bo nie znam słowa.

[Somalija]

@ais dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, patrzę i nie widzę . Miłego dnia .

[ais]

@Somalija  Wróciłam, bo mam jeszcze jedną zagwostkę...

Pchnięta przez lud, odważyłaś się na nieco ekstrawagancji, ale czy zastosowane w wierszu przekleństwo jest niezbędne? Akurat tutaj, akurat w tym miejscu?

Są synonimy, które wydają mi się bardziej dosadniejsze, niż upierdalam, i nie dlatego o tym wspominam, że nie używam, ale dlatego, że moim zdaniem tutaj nie pasuje.

Przeklinać też trzeba umieć.

To jest niezły wiersz, ale w moim odczuciu, przedobrzony.

Serdecznie pozdrawiam :)))

 

 

[Somalija]

@ais co tam dać ?  ,,ścinałam'', ,,odrywałam'' ? 

Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

[[email protected]]

@Somalija Kłania się Regulamin, więc mnie nie ma. Znikam w oparach absurdu.
 

Pozdrawiam grzecznie Somi.

[Somalija]

@[email protected] przecież go zaraz przytnę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

[Somalija]

@[email protected] patrzę obecnie na to, jak człowiek odchodzi ze świata i możliwe, że jestem wewnątrz zdenerwowana. To moje rozliczenie. Orginalny wiersz zachowam dla siebie. Tu wersja ocenzurowana.  

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

[[email protected]]

@Somalija Powiedz mi Somi czy tensegracja działa też w modelu neurologicznym?

[Somalija]

@[email protected] tensegralnie znaczy poprzez zmysł dotyku, na skórze. Działa we wszystkich istotach żywych, nawet tych które nie przetwarzają wrażeń zmysłowych, jedynie odbierają.

[[email protected]]

@Somalija Chciałaś krzyknąć - wiem, żeby się uwolnić od tej zmory, przygasiłem może - przepraszam.

Pozdrawiam i rozumiem Ciebie w całości, nieraz chce się pierdyknąć w stół, żeby szklanki pospadały.

[w kropki bordo]

@Somalija mnie się nie podoba to"zamocowana tensegralnie" sprawdziłam sobie u wujka google, co to znaczy i obawiam się, że wielu czytelników zrobi to samo, brzmi to bardzo technicznie i nie chodzi o to, że to mało liryczne, bo ja osobiście czniam lirykę, czasami ;) ale.....jak dla mnie trochę wzięte z trąby. Najbardziej podobają mi się ostatnie trzy wersy !!!!!

Pozdrawiam :)

[Somalija]

@w kropki bordo hahaha

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. 

 

Ośmielam się z Tobą nie zgodzić, ponieważ uważam, że znalazłam nowe określenie na poszturchiwanie, szczypanie, wbijanie palca wskazującego w plecy. Zły dotyk boli latami. 

 

 

[w kropki bordo]

@Somalija ale proszę bardzo :) napisałam tylko to, co mi się odczuło i wcale nie chcę i nie muszę mieć racji, zresztą na rację swoją i innych też mam...... pozdrawiam :)

[Somalija]

@[email protected] Grzesiu właśnie zastanawiam się dlaczego mam tylko jedną szklankę w domu, to pewnie przez trudy życia.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Chronię ją , niczym skarb, ponieważ w przepisach na ciasta zawsze jest tak: szklanka cukru, szklanka mąki itp.. Pozdrawiam A.

[Johny]

@Somalija Hej Somalija, dzięki za nowe słowo "tensegralnie". Nie znałem go wcześniej. Nawet mój komputerowy słownik ortograficzny go nie znał :).

 

Mam swoją interpretację tego wiersza. Nie wiem czy trafną, ale spróbuję :).

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Według mnie tekst jest o toksycznej miłości. Takiej która latami przytłacza. Taka w której jest się współzależnym z drugą osobą w nieszczęśliwym związku.

 

 W której są ciągłe kłótnie aż zdzierające gardło. Huśtawka emocjonalna nie pozwala racjonalnie myśleć.

 

Ta druga osoba to wampir energetyczny. Wysysający energię emocjonalną partnerki. 

 

 Ciągłe konflikty i ograniczanie, poprzez stres szarpią nerwy, ciało i duszę (krzyż jako część ciała ale także jako symbol religijny).

 

PLka tak nienawidzi tej drugiej osoby, że chciałaby by ona umarła. A przynajmniej na zawsze odeszła z jej życia. PLka po tych latach jest w końcu gotowa na odejście. W końcu zdecydowała się zawalczyć o swoje.

 

Wiersz mi się dobrze czytało. Nie wszystko jest w nim dla mnie jasne, ale próbowałem go zrozumieć. Mimo iż jest dla mnie smutny, napawa nadzieją, że zły czas czy to w związku czy po prostu w życiu ma swój koniec.

[Somalija]

@Johny Dziękuję, za interpretację. Jestem wzruszona, że do mnie zajrzałeś, nie spodziewałam się. Jeszcze raz dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. 

 

To wiersz napisany dla osoby, która właśnie odchodzi ostatecznie. Taki rozrachunek. 

[Czarek Płatak]

Wydaje mi się, że rozumiem peelkę. Wiele tzw osób trzecich działa na mnie jak energetyczne wampiry. Wiele próbuje podcinać skrzydła i sprowadzać świat wielowymiarowy, wielobarwny, do płaskiego, czarno-białego. 

Z podobaniem i pozdrowieniem :)) 

[Somalija]

@Czarek Płatak bo Ty  chłopak, po lipcowej pełni urodzony

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O proszę, jak wie :))

Po lipcowej pełni i w święto Peruna. Pewnie dlatego naj lato kocham i burze, takie na sto fajerek.