Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarnoniebieskie merloty


Rekomendowane odpowiedzi

witam Kochani,

dawno do Państwa nie zaglądałem, postanowiłem Was odwiedzić z jednym łagodniejszym tekstem

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   graphics CC0

 

egri bikavér
egerska bycza krew
pompuje w czary marzenia - ona patrzy na mnie
kolorem
caput mortuum
z tamtego obrazu
jak długoszyjny czerwonak
splątane
dwa strunowce
zamuleni w lagunie aksamitnego odurzenia
pod sukiennicą gardeł
pogłosem tłumione słowa
na
szkarłupniach kieliszków
czarnoniebieskie merloty
i znów
nas wyprzedzi
zapalenie w żyłach
z wyczuwanym posmakiem garbnika
w obwodach
z języków wyszukanego smaku
w obszarach
z przypływów i odpływów
lekko wytłumionej poezji
urok
spod ścięgien kolagenu
chociaż na chwilę zapomnę
o picard kwiatach i torebkach
o książkach Agathy Christie
które
co dzień pachniały chemicznym drukiem
gdy
w szeptów zaciszu po kolacji
rozsuwałem jej zimny ekspres
gdy
trąciła goleniami orientu
przemycona prosto
ze szczupłych kadzidełek białej szałwii 

--

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz Kucina tak mniej więcej ;) czas chyba wziąć się za pichcenie objadella. Dzisiaj w menu sałata+wegańskie nugetsy z sosem czosnkowym na jogurcie. Świat sie kończy Panie Tomaszu, świat sie kończy i ja to powiedziałem ;)

 

Pan Ropuch 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...